Policjanci z Olkusza, wspierani przez funkcjonariuszy z Krakowa i ze Śląska, zatrzymali 27-letniego mężczyznę podejrzanego o brutalną napaść na tle seksualnym, do której doszło 22 listopada na terenie powiatu olkuskiego. Szeroko zakrojone działania operacyjne pozwoliły namierzyć sprawcę już cztery dni po ataku. O sprawie olkuscy mundurowi poinformowali w czwartek 27 listopada za pośrednictwem swojej strony internetowej.

  • Kiedy doszło do napaści?
  • Gdzie zatrzymano podejrzanego?
  • Jakie zarzuty postawiono zatrzymanemu?
  • Jakie działania podjęła policja po napaści?

Do napaści doszło w jednej z miejscowości powiatu. Jak ustalili funkcjonariusze, młoda kobieta wsiadła do autobusu w Dąbrowie Górniczej. Chwilę po niej do pojazdu wszedł mężczyzna, który uważnie ją obserwował. W Sławkowie oboje wysiedli — dziewczyna ruszyła pieszo, natomiast podejrzany podążył za nią. W pewnym momencie, kiedy znaleźli się z dala od zabudowań, wciągnął ją do pobliskiego lasu i dopuścił się wobec niej czynności o charakterze seksualnym.

Informacja o napaści natychmiast uruchomiła intensywne działania. Policjanci zabezpieczali monitoringi, docierali do potencjalnych świadków i analizowali każdy ślad mogący pomóc w identyfikacji sprawcy. W działaniach uczestniczyli funkcjonariusze z Olkusza, KWP w Krakowie oraz policjanci ze Śląska — m.in. z Katowic, Dąbrowy Górniczej i Sławkowa.

To właśnie dzięki precyzyjnej analizie materiałów operacyjnych udało się szybko wytypować podejrzanego i ustalić miejsce jego pobytu. 26 listopada funkcjonariusze zatrzymali 27-latka na jednej z ulic w centrum Katowic. Mężczyzna został obezwładniony i trafił do celi. Policjanci zabezpieczyli również materiał dowodowy, który ma kluczowe znaczenie dla śledztwa.

27 listopada zatrzymany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Olkuszu. Usłyszał zarzut zgwałcenia w warunkach recydywy — zgodnie z art. 197 par. 1 w zw. z art. 64 par. 1 Kodeksu karnego. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.