Takich słów podczas turnieju PŚ w skokach narciarskich widzowie z pewnością się nie spodziewali. Igor Błachut po skoku Romana Koudelki zaczął mówić o zmieniających się przelicznikach za wiatr po czym nawiązał do internetowej celebrytki i freakfighterki Marianny Schreiber.
– Przed chwilą wyświetliło się, że cztery punkty będą odjęte po czym system skorygował na 15. Kosmetyczna różnica. Sytuacja, jeśli chodzi o współczynniki, zmienia się tutaj mniej więcej tak, jak status towarzyski na Facebooku Marianny Schreiber – powiedział Błachut.
ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces
– To rzeczywiście dość duża dynamika – dodał po chwili współkomentujący Michał Korościel.
Przypomnijmy, że Schreiber w ostatnich miesiącach miała kilku partnerów. Po tym jak rozwiodła się z Łukaszem Schreiberem w czerwcu 2024 r. chwaliła się związkiem z innym politykiem – Przemysławem Czarneckim, a po niecałym roku z Piotrem Korczarowskim. Kilka dni temu freakfighterka ujawniła, że ponownie jest wolna.
Jeśli chodzi o sam konkurs Pucharu Świata w Ruce, to nie potoczył się on po myśli Polaków. Do drugiej rundy awansował jedynie 18-letni Kacper Tomasiak.