Napastnik klubu Molde FK, Igor Gosik, został zauważony przez Norwegów i występuje w ich kadrze do lat 18, co jest dowodem na jego duży potencjał. Podczas październikowego meczu w Hiszpanii, gdzie 17-latek zagrał przeciwko Polsce, pokazał się z dobrej strony. Gra przeciwko ojczyźnie była dla niego kolejną szansą na pokazanie się z dobrej strony.
Jego występy w drużynie Norwegii U-18 wielokrotnie przyniosły gole, co przyciągnęło uwagę trenerów. Gosik dostał również możliwość uczestniczenia w treningach podczas mistrzostw świata do lat 20 w Chile, choć formalnie nie był w kadrze.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
Polski Związek Piłki Nożnej planuje zawalczyć o młody talent. Sebastian Mila, koordynator ds. szkolenia indywidualnego w PZPN, skontaktował się w tej sprawie z ojcem zawodnika. – Obserwowali Igora i są zadowoleni z jego gry. Chcą, żeby Igor grał dla Polski. On sam także wyraził chęć gry […] Do konkretów dojdzie przed marcem 2026 roku, przed meczami eliminacyjnymi – zdradził w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Arkadiusz Gosik.
Igor Gosik posiada imponujące umiejętności, które są porównywane do takich zawodników jak Robert Lewandowski czy Erling Haaland. Zawodnik o wzroście 187 cm, w rezerwach Molde zdążył strzelić 10 goli w 19 meczach, co pokazuje jego potencjał ofensywny. – W Molde chcą z niego zrobić mieszankę Lewandowskiego z Haalandem. Śmiesznie to brzmi, ale Igor ma odpowiednie predyspozycje – skwitował ojciec zawodnika.
Mimo że 17-latek w Norwegii czuje się komfortowo, Arkadiusz Gosik wierzy, że gra dla Polski będzie dla niego właściwym wyborem.
– Wydaje mi się, że łatwiej będzie mu się przebić w Polsce, ale nie mam pewności. Polacy mają dużo dobrych trenerów, Norwegia dopiero zaczyna stawiać pierwsze kroki w futbolu na tym poziomie, ale mają bardzo dobrych zawodników, coraz lepiej sobie radzą, w młodzieżówce też fajnie grają. Argumenty patriotyczne przemawiają za tym, by grał w polskiej kadrze, ale to zależy od niego – podsumował ojciec 17-letniego napastnika.
Sam zainteresowany również nie ukrywa, że chciałby zagrać z orzełkiem na piersi. Igor Gosik stwierdził, że gdyby otrzymał powołanie z obu reprezentacji, wybrałby Polskę, którą nazywa wprost „swoim krajem”.