O poderwaniu myśliwców poinformowało w porannym komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Polska poderwała myśliwce. Uruchomiono „niezbędne siły i środki”


„! Uwaga. W związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, w polskiej przestrzeni powietrznej operuje wojskowe lotnictwo” – czytamy.


W komunikacie przekazano, że zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił niezbędne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. „Poderwane zostały myśliwce, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan gotowości” – dodano.


Armia podkreśliła, że działania te mają charakter prewencyjny i są ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i jej ochronę, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonych obszarów.


„Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w gotowości do natychmiastowej reakcji” – podsumowało Dowództwo Operacyjne RSZ.

Tragiczny bilans nocnego ataku na Ukrainę


W nocy z piątku na sobotę Rosja przeprowadziła atak na Ukrainę. Pod ostrzałem był m.in. Kijów. „W dzielnicy Sołomianskiej na pierwszym i drugim piętrze 25-piętrowego budynku mieszkalnego wybuchł pożar wywołany przez fragmenty zestrzelonych dronów” – informował burmistrz miasta Witalij Kliczko.


W wyniku ataku na ukraińską stolicę zginęła co najmniej jedna osoba, a siedem zostało rannych. Bilans ten nie jest jednak ostateczny.


Czytaj też:
Wyciekł tajny plan wojenny Niemiec. Jest reakcja PolskiCzytaj też:
Dowództwo armii ostrzega przed kibicami. „Zemsta za krytykę Tuska?”Czytaj też:
Atak na rosyjską rafinerię. Ukraina wydała komunikat