„Włoski tenis traci swój największy symbol, a ja tracę przyjaciela. Był punktem wyjścia dla wszystkiego, czym stał się nasz tenis. Dzięki niemu zrozumieliśmy, że my również możemy konkurować ze światem” — napisał w komunikacie prezes federacji Angelo Binaghi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pietrangeli, urodzony w Tunisie 11 września 1933 r., był uważany za jednego z dziesięciu najlepszych tenisistów świata w latach 1957–1964. Był pierwszym Włochem, który wygrał turniej wielkoszlemowy. Dokonał tego dwukrotnie — w 1959 i 1960 r. na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Trzykrotnie zwyciężył w turnieju w Monte Carlo i dwa razy w Rzymie.

Nie żyje dwukrotny zwycięzca Roland Garros Nicola Pietrangeli

Finał French Open w Paryżu w 1960 r. przeszedł do historii. W przerwie meczu z Chilijczykiem Luisem Ayalą Pietrangeli zdjął buty w szatni, a jego skarpetki były czerwone od krwi. Przeciwnik stosował na przemian skróty i loby, zmuszając Włocha do sprintu w przód i w tył, aż skóra zeszła ze stóp. Resztę pojedynku Pietrangeli rozegrał z krwawiącymi ranami. Za zwycięstwo otrzymał nagrodę… 150 dol.

— To był naprawdę zupełnie inny świat. Mimo to wydał wielkich mistrzów, takich jak Pietrangeli, którzy pomogli naszemu sportowi rozwijać się i doskonalić pod każdym względem — mówił w wywiadzie w 2024 r. król paryskich kortów Hiszpan Rafael Nadal. Wielkie pieniądze w tenisie pojawiły się wraz z jego profesjonalizacją od roku 1968.

Pietrangeli stał się również legendą Pucharu Davisa. Dotarł do finału w 1960 i 1961 r., ale Włosi dwukrotnie przegrali z Australią. Jako zawodnik rozegrał 164 mecze, odnosząc 120 zwycięstw, a obie liczby są do dziś rekordami rozgrywek. Trofeum wywalczył dopiero jako kapitan reprezentacji w 1976 r. w meczu z Chile, prowadząc do zwycięstwa 4:1 Adriano Panattę, Corrado Barazuttiego, Paolo Bertolucciego oraz Tonino Zugarellego.

Ten sukces tenisiści Italii, z Jannikiem Sinnerem w składzie, powtórzyli dopiero w 2023 r. Wygrali także dwie ostatnie edycje rozgrywek.

Pietrangeli był nie tylko znakomitym tenisistą. Obracał się w towarzystwie gwiazd filmowych, reżyserów i innych celebrytów. Wśród jego najbliższych przyjaciół był słynny włoski aktor Marcello Mastroianni. Jak wspominał, w kręgu jego znajomych były też aktorki Brigitte Bardot i Claudia Cardinale. (PAP)

Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa