Posiedzenie gabinetu, które trwało trzy godziny, obfitowało w momenty, gdzie Trump wydawał się zasypiać. Jak zauważyła stacja CNN, przez ponad półtorej godziny Trump toczył „widoczną walkę z drzemką”. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt stanowczo zaprzeczyła doniesieniom w rozmowie z magazynem „People”, podkreślając, że „prezydent Trump słuchał uważnie i prowadził całe, trzygodzinne posiedzenie gabinetu”.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Czy Donald Trump zasnął podczas posiedzenia gabinetu?

Jak długo trwało posiedzenie gabinetu?

Ile postów Trump opublikował na Truth Social w noc przed posiedzeniem?

Czy Biały Dom zaprzecza doniesieniom o zmęczeniu Trumpa?

Trump zasnął na posiedzeniu gabinetu? „Całą noc publikował posty”

Nagrania z posiedzenia szybko stały się obiektem żartów. Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia w Białym Domu opublikował wideo z wtorkowego posiedzenia i opatrzył je wymownym komentarzem. „Gdybym jednej nocy umieścił 400 wpisów w mediach społecznościowych, to też bym zasypiał na posiedzeniu gabinetu” — napisał.

Znużenie prezydenta pojawiło się dzień po intensywnej aktywności na portalu społecznościowym Truth Social. Między 19.00 a północą opublikował ponad 160 wpisów, ponownie na platformę wrócił już o 5.48 rano.

Trump oraz jego współpracownicy konsekwentnie odpierają zarzuty dotyczące zmęczenia i braku energii. Jak przypomina CNN, to już kolejny przypadek w ciągu niecałego miesiąca, kiedy amerykański prezydent zdawał się zasypiać podczas spotkania. Ostatni raz miało to miejsce 6 listopada w Gabinecie Owalnym. Po tym wydarzeniu „Washington Post” przejrzał liczne nagrania i obliczył, że Trump przez prawie 20 minut walczył o to, by nie stracić czujności.

W przeszłości 79-letni prezydent USA podobne zarzuty wielokrotnie kierował pod adresem Joego Bidena, nazywając go „Powolnym Joe” i „Śpiącym Joe”.