Julitta Dębska podkreśliła, że praca przy „Ślubie od pierwszego wejrzenia” była przez długi czas spełnieniem „zawodowego marzenia”. Jak napisała, przez lata wierzyła, że program będzie przestrzenią, w której eksperci wspierają uczestników, a widzowie mogą uczyć się o budowaniu zdrowych relacji.

Punktem zwrotnym okazała się dla niej zakończona niedawno 11. edycja show. Psycholożka przyznała, że jeszcze podczas rekrutacji i debat ekspertów zaczęła dostrzegać coraz większą rozbieżność między własnymi wartościami a kierunkiem, w którym zmierzał program. Jej zdaniem charakter formatu zaczął przesuwać się z edukacji w stronę napięć, konfliktów i sensacji.

Według Dębskiej, odbijało się to nie tylko na uczestnikach, lecz także na odbiorze widzów, którzy coraz częściej kierowali pod adresem programu ostrą krytykę.

Nie zgadzam się na podejście, w którym program o relacjach opiera się przede wszystkim na napięciu, konflikcie i sensacji — zwłaszcza gdy realną konsekwencją są trudne doświadczenia uczestników oraz fala nieprzychylnych reakcji ze strony odbiorców.

— zaznaczyła.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego Julitta Dębska odchodzi z programu?

Jakie były powody decyzji Dębskiej?

Co skłoniło Dębską do krytyki programu?

Jak Dębska ocenia ostatnią edycję programu?

„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Julitta Dębska odchodzi z programu

Jednym z głównych powodów odejścia była — jak ujawniła — finałowa rozmowa z jednym z uczestników, którą produkcja przedstawiła w sposób odbiegający od rzeczywistego przebiegu spotkania.

Szczególnie trudne było dla mnie obejrzenie finałowego odcinka, w którym fragment mojej rozmowy z jednym z uczestników został pokazany w sposób, który był dla mnie wewnętrznie niespójny z rzeczywistym przebiegiem tego spotkania. Odebrałam to jako przekroczenie granicy mojego komfortu zawodowego

— napisała.

W efekcie Dębska zdecydowała o zakończeniu współpracy z programem. W swoim oświadczeniu podkreśliła, że była to decyzja trudna, ale konieczna, by pozostać w zgodzie z własnymi wartościami oraz odpowiedzialnością zawodową.

Jest to decyzja podyktowana odpowiedzialnością — jako psychologa, badaczki relacji i osoby, która nie chce firmować swoim nazwiskiem projektów sprzecznych z jej wartościami

— podsumowała.

Pełne oświadczenie Julitty Dębskiej do sprawdzenia poniżej.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTube oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.