Obecna stabilizacja cen mieszkań może być ciszą przed falą kolejnych wzrostów. Bardzo prawdopodobne jest, że spadające stopy procentowe, rosnąca dostępność kredytów i poprawa koniunktury będą stopniowo podbijać popyt, a tym sam cenę za metr kwadratowy mieszkania – uważa główny ekonomista Colliers Grzegorz Sielewicz.

  • Ceny ofertowe na rynku mieszkań wyhamowały, a w przypadku cen transakcyjnych odnotowano nawet spadki. Wszystko wskazuje jednak na odwrócenie tego trendu w najbliższej przyszłości.
  • Dalsze obniżki stóp procentowych będą stopniowo przyczyniać się do większego zainteresowania kredytami hipotecznymi i wyższej zdolności kredytowej gospodarstw domowych.
  • Większe zainteresowanie zakupem mieszkań z opóźnieniem przełoży się na wzrost cen. Po stabilizacji pod koniec 2025 r. i na początku 2026 r. prognozowany jest powrót wzrostów w II kwartale 2026 r.


Ceny mieszkań wyhamowały, a nawet zaczęły spadać

Ceny ofertowe na rynku mieszkań wyhamowały, a w przypadku cen transakcyjnych odnotowano nawet spadki. W ocenie Grzegorza Sielewicza to efekt mniejszej płynności na rynku spowodowanej głównie ciągle wysokim kosztem kredytów hipotecznych.


Zaskakująca sytuacja na rynku mieszkań. Takie ceny zdumiewają

W III kwartale 2025 r. średnia cena ofertowa w siedmiu największych miastach Polski sięgnęła 15,3 tys. zł za mkw. To wciąż znacznie więcej niż w latach ubiegłych – psychologiczny poziom 10 tys. zł za mkw. został przebity już w 2021 r. Jednak tempo wzrostu cen wyraźnie spadło. W III kwartale ceny ofertowe wzrosły jedynie o 1,6 proc. rdr., co jest najniższą dynamiką od 2017 r.


Osłabiony popyt na mieszkania zwiększył skuteczność negocjacji

Jeszcze bardziej widoczne zmiany dotyczą cen transakcyjnych. Osłabiony popyt zwiększył skuteczność negocjacji – ceny wzrosły zaledwie o 0,5 proc. rdr., najmniej od 11 lat. W Warszawie ceny transakcyjne spadły o 0,1 proc., we Wrocławiu i Łodzi o ponad 1 proc., a w Krakowie aż o 2,5 proc. Rynek wtórny potwierdza ten trend – średni spadek w siedmiu największych miastach wyniósł 0,9 proc., a w samej Warszawie 2,7 proc.

– zauważył główny ekonomista Colliers Grzegorz Sielewicz.


Zwrot na rynku mieszkań. Ceny w najbliższej przyszłości będą rosły

W ocenie eksperta wszystko wskazuje jednak na odwrócenie tego trendu w najbliższej przyszłości. Jak zauważył, Polska gospodarka wyraźnie przyspiesza – w III kwartale 2025 r. wzrost PKB wyniósł 3,7 proc. rdr., najwięcej od trzech lat.


Rynek mieszkań nabiera rozpędu. Tylko patrzeć jak ceny wystrzelą

Według prognoz Colliers inflacja utrzyma się na niskim poziomie w 2026 r. Otwiera drogę do dalszych obniżek stóp procentowych, co stopniowo będzie się przyczyniać do większego zainteresowania kredytami hipotecznymi i wyższej zdolności kredytowej gospodarstw domowych.


Liczba nowo udzielonych kredytów hipotecznych będzie najwyższa od 3 lat

Już teraz widać efekt tego zjawiska w postaci wzrostu liczby wniosków o kredyty hipoteczne. W III kwartale banki udzieliły 65 tys. nowych kredytów, o 41 proc. więcej niż rok wcześniej. To wynik zbliżony do okresu obowiązywania programu Bezpieczny Kredyt 2 proc., który znacznie wsparł popyt na rynku nieruchomości mieszkaniowych. Colliers prognozuje, że liczba nowo udzielonych kredytów hipotecznych w 2025 r. będzie najwyższa od 3 lat, z czego najwięcej zostanie udzielone w ostatnim kwartale tego roku

– wskazał Sielewicz.


Stabilizacja cen mieszkań to cisza przed falą wzrostów

Większe zainteresowanie zakupem mieszkań z opóźnieniem przełoży się na wzrost cen. Po stabilizacji pod koniec 2025 r. i na początku 2026 r., Colliers prognozuje powrót wzrostów w II kwartale 2026 r.


Koniec nagłych skoków rat. Nadchodzą nowe zasady kredytów na mieszkanie

Obecna stabilizacja cen może być więc ciszą przed falą kolejnych wzrostów. Bardzo prawdopodobne jest bowiem, że spadające stopy procentowe, rosnąca dostępność kredytów i poprawa koniunktury będą stopniowo podbijać popyt, a tym sam cenę za metr kwadratowy

– prognozuje ekspert.


Deweloperzy już przygotowują się do skoku na rynku mieszkań

Ekonomista zwrócił uwagę, że deweloperzy już przygotowują się na odbudowę popytu. W październiku wydano ponad 24 tys. pozwoleń na budowę, najwięcej od roku.

Jednocześnie rosną koszty realizacji inwestycji, które dodatkowo będą podwyższane przez zmiany legislacyjne. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 r. koszt budowy budynku wielorodzinnego był o 3,4 proc. wyższy niż rok wcześniej, po wcześniejszych znaczących wzrostach

– zaznaczył.


Rynek mieszkań ostrożny wobec trwałości odbudowującego się popytu

Sielewicz zauważył, że rynek pozostaje ostrożny wobec trwałości odbudowującego się popytu, ponieważ prognozy demograficzne dla Polski są negatywne, a migracja – zarówno zagraniczna, jak i wewnętrzna – będzie koncentrować się w największych miastach, zwiększając jedynie lokalny popyt.

Z kolei czynnikiem zwiększającym popyt będzie powszechna chęć poprawy warunków mieszkaniowych. Ekspert zauważył, że 34 proc. polskich gospodarstw domowych deklaruje niedostateczną powierzchnię mieszkalną, co jest jednym z najwyższych wyników w UE – gdzie średnia wynosi 17 proc.