Przed meczem z 6 grudnia FC Barcelona znajdowała się na pozycji lidera La Ligi. Katalończycy nie mogli się jednak czuć zbyt pewnie, ponieważ będący tuż za ich plecami Real Madryt posiadał raptem 1 punkt mniej.
Na początku wydawało się jednak, że to gospodarze będą mogli mówić o udanym spotkaniu. Już w 6. minucie do bramki „Blaugrany” trafił bowiem Antony. Radość w Estadio de La Cartuja nie potrwała jedna długo. 5 minut później gola wyrównującego stan rywalizacji zdobył bowiem Ferran Torres. Hiszpański napastnik był tego dnia w znakomitej formie, co udowodnił raptem kilka chwil później, notując swoje drugie trafienie.
Ferran zdystansował Lewandowskiego. Otarł się o perfekcję
Wyczynowi Ferrana Torresa momentalnie postanowiły przyjrzeć się hiszpańskie media. Dziennikarze portalu „Mundo Deportivo” zwrócili uwagę na dość istotny szczegół, który w ferworze gry mógł umknąć niektórym kibicom. Otóż 25-letni napastnik do pewnego momentu rozgrywał perfekcyjny mecz, ponieważ każdy z trzech oddanych przez niego strzałów znalazł drogę do bramki rywali. Dopiero w dalszej części spotkania Ferran zapisał na swoim koncie nieudane próby, co ostatecznie pozwoliło mu zamknąć mecz na skuteczności 3 goli na 5 oddanych strzałów na bramkę rywali. To wciąż bardzo imponujący rezultat.
Taka ilość bramek pozwoliła również Ferranowi na przejęcie miana najskuteczniejszego strzelca Barcelony w obecnym sezonie. 25-latek ma obecnie na swoim koncie 13 goli, z czego aż 11 zdobył on w rozgrywkach La Ligi. Dzięki hat-trickowi zdołał mocno zdystansować Roberta Lewandowskiego w wyścigu o koronę króla strzelców hiszpańskiej ekstraklasy. Polak znajduje się bowiem na 3. miejscu tej klasyfikacji, mając na swoim koncie 8 trafień. Liderem jest natomiastKylian Mbappe, który może pochwalić się astronomiczną wręcz liczbą 16 goli w 15 rozegranych meczach.

Ferran TorresMANAURE QUINTERO / AFPAFP

Robert LewandowskiPiero Cruciatti / AFPAFP

Ferran Torres, Pedri i Robert Lewandowski na treningu FC BarcelonaPau BARRENA / AFPAFP
100 dni do XXV Zimowych Igrzysk Olimpijskich Mediolan-Cortina 2026. WIDEOANDREA BERNARDI / AFPTV / AFPAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
