Nastolatka przebywała wraz z przyjaciółmi w dzielnicy Chatelet-Les Halles w stolicy Francji, zanim podejrzani ją uprowadzili. Do zdarzenia doszło w centrum handlowym Forum des Halles około godz. 22:45 w poniedziałek. Przechodzień natknął się na ofiarę, wysłuchał jej relacji i powiadomił służby.
Później dziewczynka rozpoznała czterech mężczyzn w wieku od 18 do 24 lat. Wszyscy usłyszeli zarzut zgwałcenia nieletniej poniżej 15. roku życia i czekają na przesłuchanie — poinformowała lokalna gazeta „Entrevue”. Ofiara otrzymała pomoc medyczną i psychologiczną. Policja analizuje nagrania z kamer monitoringu. Domniemanym napastnikom grozi do 20 lat więzienia.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Zaledwie kilka dni wcześniej Francja usłyszała o ponad 240 kobietach oskarżających Christiana Nègre’a, byłego wysokiego urzędnika Ministerstwa Kultury. Miał potajemnie podawać im leki moczopędnych podczas rozmów kwalifikacyjnych, a następnie celowo stawianie je w sytuacjach, w których były zmuszone do oddawania moczu w miejscach publicznych lub na siebie.
- Gdzie miało miejsce zdarzenie?
- Ile miała lat ofiara?
- Co się stało z dziewczynką po ataku?
- Jakie zarzuty postawiono domniemanym napastnikom?
Dramat Francuzek
Jedna z ofiar Sylvie Delezenne wyznała Franceinfo: „Nie zostałam zgwałcona, on nie »dotknął« mnie w sposób, w jaki zwykle się to rozumie. Znajduję się więc na samym dole »hierarchii«, tak jakby to, co przeżyłam, było mniej poważne”.
Jednak moje ciało zostało wykorzystane do celów seksualnych bez mojej zgody, w sytuacji całkowitej dominacji. Zostałam oszukana za pomocą narkotyku, naruszono moją godność, zdrowie i pozycję społeczną.
„Konsekwencje są bardzo realne: stres pourazowy, niepewność finansowa, izolacja i ciągły strach przed momentem, w którym sprawiedliwość w końcu wyda — lub nie wyda — swój werdykt” — przekazała.
W marcu 2025 r. Francuskie Obserwatorium Przemocy wobec Kobiet opublikowało badanie, z którego wynikało, że od 2016 r. roczna liczba ofiar napaści seksualnej wzrosła o 86 proc. W 2024 policja regionu Île-de-France odnotowała 3 tys. 374 przypadki molestowania w środkach transportu publicznego, co stanowi wzrost o 6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim i o 9 proc. w porównaniu z danymi z 2022 r. Formy przemocy wskazane w badaniu obejmowały także gwałt.