Kacper Tomasiak przeżył w niedzielę 7 grudnia konkurs, który z pewnością zapamięta na długo.
W indywidualnych zawodach Pucharu Świata 2025/2026 w Wiśle zajął doskonałe, piąte miejsce, co jest jego życiowym osiągnięciem w karierze. Zwycięzcą tego konkursu został Słoweniec Domen Prevc (WIĘCEJ TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Co dalej z trenerem polskich skoczków? Stanowcza reakcja
Za swój znakomity występ 18-letni Tomasiak otrzyma też „przelew życia”.
Przed sezonem Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) ogłosiła nowe stawki nagród finansowych, które po raz pierwszy w historii są przeliczane w euro, a nie we frankach szwajcarskich.
Tomasiak za 5. miejsce zainkasował kwotę 6000 euro (po aktualnym kursie ok. 25 380 złotych), co dla tak młodego zawodnika stanowi znaczący zastrzyk finansowy.
Dla porównania doświadczony Piotr Żyła za zajęcie 7. lokaty w zawodach na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza (HS 134) otrzymał 4400 euro (ok. 18 612 złotych).
Tomasiak obecnie plasuje się na 14. pozycji w klasyfikacji generalnej PŚ 2025/2026 (124 pkt.) i jest najlepszym z Polaków. Do tej pory na jego konto wpłynęła suma, z dzisiejszą wypłatą, 16 950 euro (ok. 71 698 złotych).
Drugim z Biało-Czerwonych w tym sezonie na liście płac FIS jest Kamil Stoch, który zajmuje w „generalce” 21. miejsce (77 pkt.) i zarobił dotychczas 10 550 euro (ok. 44 626 złotych).