Brytyjska rodzina królewska staje przed jednym z największych wyzwań wizerunkowych w swojej historii. W centrum kontrowersji znalazł się książę Andrzej, który po latach bycia bezkarnym w końcu musi ponieść konsekwencje za swoje powiązania z Jeffreyem Epsteinem.

Royalsowi odebrano wszystkie tytuły królewskie w październiku, po tym, jak wyciekły e-mail opublikowane przez MoS. Dowiedziono, że Andrzej skłamał w wywiadzie dla programu Newsnight stacji BBC, twierdząc, iż „nigdy nie miał żadnego kontaktu” z pedofilem Epsteinem po tym, jak zostali sfotografowani razem w Nowym Jorku w grudniu 2010 r.

Zmiany dotyczą również byłej żony Andrzeja, Sary Ferguson. Związana z Royal Lodge do tej pory, teraz ma powrócić do swojego panieńskiego nazwiska i samodzielnie zadbać o swoje utrzymanie.

Tymczasem okazuje się, że Andrew Mountbatten-Windsor i Sarah Ferguson wezmą udział w swoim pierwszym królewskim wydarzeniu od czasu dramatycznego wycofania się z życia publicznego. Jak ujawnia „Daily Mail”, zhańbionych eksmałżonków nie zabraknie na chrzcie ich wnuczki, który odbędzie się w najbliższy piątek. Byli książę i księżna Yorku przekroczą próg pałacu królewskiego po raz pierwszy od czasu pozbawienia ich tytułów po ujawnieniu nowych informacji o ich powiązaniach z pedofilem Jeffreyem Epsteinem.

37-letnia księżniczka Beatrycze i jej 42-letni mąż, deweloper Edo Mapelli Mozzi, zabiorą najbliższą rodzinę i przyjaciół do Kaplicy Królewskiej w Pałacu św. Jakuba, gdzie zostanie ochrzczona ich druga córka, Athena.

To będzie królewska uroczystość, ale wszyscy boją się na myśl o spotkaniu z Andrzejem – podaje źródło serwisu.

Mówi się, że Beatrycze pozostawała w bliskich stosunkach ze swoją matką Sarą podczas burzliwej sagi Epsteina, ale relacje z ojcem są podobno bardziej napięte.

Beatrycze oczywiście zaprosiła ojca – donosi informator serwisu. Ale stosunki między nimi nie są najlepsze. Martwi się jednak o niego. Książę przechodzi kryzys i Beatrycze zdaje sobie sprawę z faktu, że jej ojciec uwielbia wnuki. Pozbawienie go możliwości uczestnictwa w chrzcinach byłoby okrutne. Przeprowadzono kilka ostrożnych rozmów i dyplomacji z królem Karolem, aby dojść do tego etapu.