Warszawiacy przyzwyczaili się do skromnych jarmarków świątecznych, które nie miały nawet szans na konkurowanie z imprezami we Wrocławiu czy w Krakowie. W tym roku jednak wszystko się zmieniło. I moim zdaniem spokojnie może rywalizować o miano najlepszego kiermaszu bożonarodzeniowego w kraju.
Wielki Jarmark Warszawski działa od grudnia i znajduje się w najbardziej reprezentacyjnym miejscu w stolicy, bo u stóp Pałacu Kultury i Nauki. Na ogromnym terenie działają drewniane domki. Są ich dziesiątki, od zdobionych pierników i rękodzieło, po jedzenie, dlatego można spędzić tu kilka godzin.
Jarmark bożonarodzeniowy w Warszawie. Kadzidło z tradycją Trzech Króli
Jego zwiedzanie zaczęłam od wypicia ciepłego barszczu, smakował naprawdę dobrze i kosztował 15 zł. A na osłodę kupiłam miód na ciepło, kosztował tyle samo. A skoro byłam już rozgrzana, to poszłam na typowy świąteczny klasyk, czyli pierogi. Zjadłam je ze smakiem.
W pewnym momencie pomiędzy stoiskami wyczułam charakterystyczny zapach. Tak długo nie dawał mi spokoju, że postanowiłam za nim podążyć. Zresztą jak się okazało potem nie ja jedna.
Zobacz także: Najpopularniejszy święty świata zaskakuje. Ten quiz o św. Mikołaju to wyzwanie
Okazało się, że po jarmarku unosi się zapach najstarszego kadzidła świata. Dokładnie takiego samego, jakie ofiarowali Dzieciątku Jezus Trzej Królowie.
— Jeden z króli pochodził z Półwyspu Arabskiego, czyli z dzisiejszych terenów południowego stoisko nr 91. I dodaje, że jest to jedno najstarszych aromatycznych surowców na świecie i od wieków wytwarzane jest tamo. Żywica pozyskiwana z tego drzewa podczas spalania lub podgrzewania wydziela olejki eteryczne o charakterystycznym zapachu – mieszance nut cytrusowych i miodowych.
Rozmawiając z osobami, które podobnie jak mnie zaintrygował zapach unoszący się po jarmarku, usłyszałam, że przypomina im dokładnie ten sam dym, który unosi się podczas mszy. Dla mnie zdecydowanym faworytem okazało się kadzidło o zapachu hibiskusa.
Jak mi wyjaśniono, kadzidło to można palić na dwa sposoby. Tradycyjnie stosuje się węgielki, na których umieszcza się kawałki żywicy – w ten sposób uwalniany jest intensywny zapach, a dym wypełnia pomieszczenie. Alternatywą jest użycie popularnych kominków aromaterapeutycznych.
Godziny otwarcia Jarmarku Warszawskiego: poniedziałek – czwartek: od godz. 11 do 21, piątek – sobota: od godz. 11 do 22., niedziela: od godz. 11 do 21, wigilia: od godz. 10 do 16, Boże Narodzenie: od godz. 12 do 21, sylwester: od godz. 11 do 17.
Zobacz także: To miasto wygrało ranking jarmarków bożonarodzeniowych. Warszawa zaliczyła spektakularną wpadkę
/9

Damian Burzykowski / newspix.pl
Wspólnie z fotoreporterem „Faktu” wyruszyliśmy na poszukiwanie prawdziwych perełek.
/9

Damian Burzykowski / newspix.pl
Na jarmarku zwróciłam uwagę na dobrej jakości miody.