Po listopadowym leaku daty premiery Assassin’s Creed Black Flag IV Remake do 31 marca 2026 roku, Ubisoft może być już o krok od oficjalnego ujawnienia remake’u Assassin’s Creed IV: Black Flag.

W sieci pojawiły się nowe wskazówki, które sugerują, że ogłoszenie może nastąpić szybciej, niż wielu graczy się spodziewa. Fani zwrócili uwagę, że oryginalna wersja gry zaczęła otrzymywać regularne aktualizacje na Steamie – i to po wielu latach pełnej ciszy. Według teorii społeczności może to być znak, że studio przygotowuje się do prezentacji odświeżonej odsłony marki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Od dłuższego czasu mówi się, że Ubisoft pracuje nad remakami starszych odsłon serii. Dodatkowo aktor Matt Ryan, który wcielał się w Edwarda Kenwaya, kilkukrotnie zasugerował, że piracka część Assassin’s Creed wkrótce doczeka się powrotu. Wspominali o tym również twórcy kolekcjonerskich figurek – według nich „coś dzieje się wokół Edwarda”, co jedynie wzmocniło oczekiwania fanów.

Advertisement

Sytuację podgrzały także najnowsze ruchy na Steamie. Jeden z użytkowników Twittera, znany z analizowania plików serii, zauważył, że do oryginalnej gry dodano nowe dane, a w ostatnich miesiącach aktualizacje pojawiały się zaskakująco często. Według niego w październiku i listopadzie pojawiły się nawet setki megabajtów nowych plików, co zwykle sugeruje testowanie nowych buildów lub przygotowywanie nowych zasobów.

Wszystkie te sygnały sprawiają, że gracze coraz mocniej wierzą, iż zapowiedź Assassin’s Creed IV: Black Flag Remake jest już tylko kwestią czasu. Wiele osób wskazuje również na nadchodzące The Game Awards jako idealny moment na wielkie ogłoszenie. Ubisoft, nie zawiedź nas!