• Co Tusk powiedział na temat Nawrockiego i polityków PiS i Konfederacji w kontekście ustawy łańcuchowej.
  • Jak odpowiedział na to Nawrocki.
  • Co Mentzen zarzuca Tuskowi w kwestii kryptowalut i psów.

Tusk uderza w Nawrockiego. „Kochają psy i Polskę. Na łańcuchu”

Premier
Donald Tusk ponownie zaatakował prezydenta
Karola Nawrockiego,
Prawo i Sprawiedliwość i
Konfederację za zawetowanie tzw. ustawy łańcuchowej, która zabrania trzymania psów na łańcuchach oraz wyznacza minimalne standardy kojców dla zwierząt. „Kochają psy i Polskę. Na łańcuchu. PiS, Nawrocki, Konfederacja” – napisał szef polskiego rządu na X.

Nawrocki i Mentzen odpowiadają Tuskowi. „Nie wypada panu”

Na wpis Tuska szybko zareagował Karol Nawrocki. „Panie Premierze, psy z łańcuchów uwolnimy – w Sejmie leży projekt mojej ustawy. Do dzieła! Chciałbym też, żeby symboliczny „łańcuch” ściągnięto w końcu Panu Premierowi – wspieram jak mogę, ale bez dobrej woli Pan Premiera może się nie udać A o mojej miłości do Polski proszę się uprzejmie nie wypowiadać – nie wypada Panu Premierowi. Miłego dnia” – czytamy we wpisie prezydenta na X.

Na wpis premiera zareagował także lider Konfederacji
Sławomir Mentzen. „Teraz, żeby przykryć swoją nieudolność, będzie Pan codziennie kłamał o ruskich kryptowalutach i psach na łańcuchach?” – napisał polityk.

Co wprowadzała zawetowana ustawa łańcuchowa?

Zawetowane przepisy wprowadzały definicję kojca. Właściciel utrzymujący psa w kojcu musiałby zapewnić mu kojec utwardzony i zadaszony w większej części, o powierzchni nie mniejszej niż 10 m kw. w przypadku psa o masie ciała poniżej 20 kg, 15 m kw. dla psa o masie ciała od 20 do 30 kg i 20 m kw. dla psa o masie ciała powyżej 30 kg. Ponadto kojec miałby być powiększany wraz z liczbą przebywających w nim psów. 

Regulacje zakładały, że kojec miał mieć wysokość nie mniejszą niż 1,7 m. Ponadto osoba trzymająca psa w kojcu, w nieogrzewanym pomieszczeniu lub na otwartej przestrzeni, miała być zobowiązana do zapewnienia zwierzęciu budy wykonanej z drewna lub materiałów drewnopochodnych stanowiących barierę termiczną, z izolacją cieplną, chroniącej przed warunkami atmosferycznymi oraz o wielkości dostosowanej do wielkości psa.

Nowelizacja zakładała również wyłączenia od zakazu trzymania psów na uwięzi – jedynie poza miejscem stałego bytowania psa. Możliwe byłoby m.in. prowadzenie na smyczy lub uwiązanie psa na czas spaceru, transportu czy też krótkotrwale w określonych warunkach wskazanych przez właściciela – w sposób niepowodujący naruszenia dobrostanu zwierzęcia (np. na czas zakupów). Z regulacji w sprawie kojców miały zostać wyłączone psy wykorzystywane do celów specjalnych oraz psy utrzymywane w schroniskach dla zwierząt.

Źródło: Radio ZET/X

Byłeś świadkiem czegoś niespodziewanego? Masz temat, którym powinniśmy się zająć?

Zgłoś sprawę przez Czerwony telefon Radia ZET