Zdaniem dyplomaty, wiele z krajów w Europie musi zmienić swoje zaangażowanie, aby „USA pozostały nieodłączonym partnerem w NATO”. — Nie możemy być wszędzie i zawsze, nie możemy robić wszystkiego. Polska to rozumie od 35 lat i dlatego jesteście wiodącą siłą w Europie i najbardziej wpływowym krajem w zakresie obronności i zaangażowania — dodał.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co powiedział ambasador USA o Polsce?

Jakie przesunięcia w polityce zagranicznej przewiduje ambasador?

Jak ambasador ocenia rolę Polski w NATO?

Co Thomas Rose sądzi o słowach Donalda Tuska?

Ambasador USA przekazał, że „Amerykanie potrzebują, aby Europejczycy trzymali się przykładu Polski, zwiększali swoje zaangażowanie i stali się pierwszymi strażnikami bezpieczeństwa kontynentu”. — Nasza strategia jest odzwierciedleniem rzeczywistości. To absolutnie kluczowe dla przetrwania niepodległej Europy — ocenił w rozmowie z TVN24.

W dalszej części rozmowy gość Piotra Kraśki został zapytany o komentarz do słów Donalda Tuska, dotyczący strategii bezpieczeństwa USA. — Nikogo nie zostawiamy samego. Zostawiamy za sobą wyłącznie ideę, że jesteśmy w stanie nieść większą część ciężaru, niż możemy. Nie pozwólmy się zwodzić. Mamy ograniczone zdolności, co staramy się poprawić i zwiększyć — wskazał.

„Róbcie, co możecie”. Oto co usłyszał ambasador USA przed przyjazdem do Polski

Thomas Rose zdradził również, co usłyszał od Donalda Trumpa przed wyjazdem do Polski. — Prezydent skierował te same słowa do każdego ambasadora: „jedźcie do swoich krajów, róbcie, co możecie, pracujcie na miarę sił, aby Ameryka stała się silniejsza”. W moim przypadku to oznacza pracę z Polską, ponieważ silniejsza Polska, to silniejsza Ameryka — dodał.

— Donald Trump naprawdę kocha Polskę z tego samego powodu, z którego kocha ją każdy Amerykanin. Widzimy, co osiągnęliście, wasze zaangażowanie w niepodległość, suwerenność, kulturę, wiarę, wolność, wartości rodzinne, poświęcenia, sukces. Macie niesamowite osiągnięcia przez ostatnie 30 lat. Jakikolwiek Amerykanin nie jest w stanie patrzeć na Polskę inaczej niż z podziwem i ogromnym szacunkiem. […] Polska jest dzisiaj mocarstwem światowym, nie tylko regionalnym […] — mówił ambasador USA w Polsce.