Nasza Klasa powraca. Czy uda się przyciągnąć do niej użytkowników i na nowo przywrócić ich nostalgię za przeszłością? / Fot: Biznes Alert
Po kilkunastu latach przerwy wraca Nasza Klasa, czyli kultowy serwis społecznościowy, który w Polsce na początku XXI wieku był symbolem cyfrowej rewolucji. Reaktywacja w formie aplikacji mobilnej to próba monetyzacji nostalgii i dotarcia do pokolenia 35+.
Nasza Klasa, założona w 2006 roku, szybko zdobyła miliony użytkowników. Jej sukces wynikał z prostego mechanizmu, który umożliwiał odnalezienie dawnych znajomych ze szkoły i odświeżenie kontaktów.
W szczytowym okresie serwis miał ponad 13 mln aktywnych kont i stał się jednym z najważniejszych narzędzi komunikacji w Polsce. Jednak wraz z ekspansją Facebooka i pojawieniem się nowych formatów treści: zdjęć na Instagramie czy krótkich filmów na TikToku, NK traciła znaczenie, aż w 2021 roku została definitywnie zamknięta.
Nowa odsłona serwisu
We wrześniu 2025 roku NK pojawiła się ponownie, tym razem jako aplikacja mobilna. Oferuje funkcje dobrze znane z przeszłości: profile klas, możliwość odszukania znajomych, publikowanie zdjęć i wideo.
Twórcy wprowadzili również model freemium, darmowy dostęp z reklamami oraz subskrypcję premium w cenie 19,99 zł miesięcznie, zapewniającą dodatkowe funkcjonalności, m.in. brak reklam, dłuższe materiały wideo i pliki audio .
Nowa NK adresowana jest przede wszystkim do osób w wieku 35+, czyli użytkowników pamiętających czasy „Śledzika” i początki mediów społecznościowych w Polsce. Nostalgia odgrywa kluczową rolę w komunikacji marki, co wpisuje się w globalny trend powrotów dawnych produktów i usług od retro konsol po winyle.
Problem w tym, że w przypadku platform społecznościowych sama emocja nie wystarcza. Serwis wymaga bowiem codziennego zaangażowania użytkowników, a nie jedynie chwilowego powrotu do wspomnień.
Jakie są szanse na trwałą odbudowę pozycji?
Na świecie podobne próby reaktywacji nie zakończyły się sukcesem. MySpace, kiedyś dominujący serwis w USA, mimo rebrandingu nie zdołał odbudować społeczności. Eksperci cytowani przez The Verge i TechCrunch podkreślają, że powroty tego typu mogą przyciągnąć uwagę medialną, ale bez unikalnej propozycji wartości (USP) nie mają szans na trwałe odbudowanie pozycji.
Powrót Naszej Klasy może sprawdzić się jako aplikacja do odświeżania dawnych relacji i lokalnych społeczności. Jednak trudno zakładać, że stanie się poważnym konkurentem dla globalnych gigantów. Z biznesowego punktu widzenia NK jest raczej eksperymentem: testem, czy nostalgia i subskrypcyjny model monetyzacji mogą przełożyć się na stabilny przychód.