OPPO poszerza swoją serię o nowy model OPPO A6L. Smartfon wyróżnia się mocną baterią 7000 mAh i solidną odpornością. To propozycja dla osób szukających wytrzymałego smartfona w niskiej cenie.

OPPO A6L debiutuje jako kolejny model z popularnej serii. Telefon oferuje duży wyświetlacz OLED, pojemną baterię i szybkie ładowanie. Nowy średniak oferuje także wytrzymałą konstrukcję oraz przystępną cenę, a oto szczegóły premiery.

OPPO A6L z dużym ekranem i mocną baterią

Nowy OPPO A6L otrzymał 6,8-calowy ekran OLED o rozdzielczości Full HD i odświeżaniu 120 Hz. Panel zapewnia jasność do 1600 nitów i bardzo cienkie ramki. Producent zastosował szkło Crystal Shield, które poprawia odporność na uszkodzenia. Całość prezentuje się całkiem elegancko, choć to kwestia gustu.

OPPO A6L

OPPO A6L / fot. producenta

Model korzysta z układu Snapdragon 7 Gen 3, wspieranego przez 12 GB RAM. Do dyspozycji użytkownika jest 256 GB pamięci UFS 3.1. Telefon pracuje na ColorOS 15 opartym na Androidzie 15. Szkoda, że nie pokuszona się o nowszą wersję, ale mówi się trudno.

Poza tym duża bateria 7000 mAh obsługuje szybkie ładowanie 80 W. Zaplecze fotograficzne wygląda następująco: główny aparat ma 50 MP i OIS, a dodatkowy sensor korzysta z 2 MP. Z przodu zaś umieszczono kamerę selfie 32 MP. Konstrukcja spełnia normy IP68/IP69, co potwierdza jej wytrzymałość.

Cena oraz dostępność

Nasz bohater debiutuje w jednej wersji 12/256 GB. Smartfon kosztuje 1799 juanów, czyli około 930 złotych. Model dostępny jest w trzech kolorach: białym, różowym i niebieskim. Chińska sprzedaż właśnie ruszyła.

Nie oczekuje się globalnej dostępności OPPO A6L. I to jest bardzo zła informacja. Dobra specyfikacja, rozsądna cena i wysoka opłacalność zrobiłyby ze smartfona HIT w Polsce. Brakuje nam takich modeli, które posiadają świetną baterię i mocną obudowę.

Nowy Redmi z aparatem 200 MP i 6500 mAh zrobi furorę wśród Polaków.

Nowy Redmi z aparatem 200 MP i 6500 mAh zrobi furorę wśród Polaków

Źródło: gizmochina

Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.