Maryla Rodowicz od lat gra w tenisa i nie ukrywa, że jest wielką fanką Igi Świątek. Z powodu meczów Polki gwiazda estrady nieraz zarywała noce. Chętnie wypowiada się też na temat jej pojedynków w sieci.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Iga Świątek odwiedziła Marylę Rodowicz. Piosenkarka w szoku. „Stałam, jak słup soli”

Teraz okazało się, że panie miały okazję się spotkać. Iga Świątek zrobiła Maryli Rodowicz prezent urodzinowy.

„Jeszcze nie wierzę, co się stało. Odwiedziła mnie Iga Świątek z Darią Abramowicz. Stałam, jak słup soli, nie mogłam wydukać dwóch zdań. Przyjechała z życzeniami i z piękną, białą rakietą w prezencie urodzinowym. Ta sama Iga, dla której zarywam noce, do której krzyczę (do telewizora) … koncentracja kur*a, Iga, koncentracja. To był najpiękniejszy prezent ever” — oznajmiła uradowana piosenkarka w środku nocy.

„[…] Wiecie, że sięgam Idze do brody, no żesz. I nie byłam umalowana, no prawie. Najciekawsze, że mój kot rasy syberyjskiej ułożył się koło Igi i tak dotrwał do końca wizyty. To nie jest normalne u niego, ale kto koty zrozumie” — opowiadała Rodowicz.

Chwilę później dodała kolejny wpis. „Co to był za dzień No ludzie, nagle drzwi się otwierają, a w nich staje Iga Świątek. Powtarzam, Iga Świątek z prezentem. Piękna, biała rakieta. I to był prezent urodzinowy dla mnie. Mówię wam, szok. Stałam, jak słup soli. W końcu do mnie dotarło, tak, to prawdziwa Iga. […] Posiedziała chwilę, gadu, gadu, napiła się wody i zniknęła. Jak sen złoty. Niezapomniane chwile. Ja, to mam szczęście. No i widać, jak na dłoni, ze sięgam Idze do brody. No i byłam nieumalowana, no żesz” — relacjonowała w swoim stylu.

W środę rano Iga Świątek też opublikowała zdjęcie z Marylą Rodowicz. „Mieć tyle energii, taką karierę, tyle historii i przeżyć, tak łączyć ludzi, a właściwie całe pokolenia…coś wyjątkowego. Sto lat w zdrowiu, pani Marylo i mam nadzieję, że zobaczymy się na korcie” — zwróciła się do piosenkarki.