Trzeba przyznać, że bez względu na sympatie i antypatie, Taylor Swift jest ikoną popu i międzynarodowym fenomenem. Jeden z jej hitów pt. „The Fate of Ophelia” pochodzący z najnowszej płyty stał się viralem na TikToku, a na platformie YouTube ma już 160 milionów odtworzeń. Piosenkarka regularnie powtarza takie sukcesy.

Fani Tay-Tay są żywo zainteresowani również jej życiem prywatnym. Gwiazda jest aktualnie zaręczona ze sportowcem Travisem Kelcem, a paparazzi śledzą każdy jej ruch. Ostatnio została sfotografowana w Nowym Jorku, a konkretnie pod studiem, gdzie nagrywany jest program „The Late Show with Stephen Colbert”.

Monika Olejnik jest fanką Taylor Swift! Zobaczcie, co powiedziała dziennikarka

Taylor Swift sięga po aktualne trendy, ale pozostaje wierna swojej estetyce. Jednym z jej ulubionych okryć wierzchnich na zimę 2025 stał się przytulny, krótki płaszczyk typu „teddy” z eleganckim kołnierzem. Jasny kolor jest mieszanką beżu, szarości i białej czekolady, która nie trąci banałem, ale jest absolutnie ponadczasowa.

Bazą looku piosenkarki był przylegający do ciała top, prawdopodobnie longsleeve, oraz minispódniczka w kratę. Choć krata zyskała w tym sezonie wyjątkową popularność, to trzeba zaznaczyć, ze Taylor Swift jest jej wierna od lat. Kraciaste mini, bez względu na porę roku, łączy najczęściej z kozakami. Tym razem nie było inaczej.

Gwiazda postawiła na zamszowy model na słupku z kwadratowymi noskami. Nie sposób o nim nie wspomnieć ze względu na hitowy odcień „dark chocolate”. Ale to nie koniec subtelnej gry kolorów i modowego mrugnięcia okiem. Warto bowiem zwrócić uwagę na czerwone usta, czerwoną torebkę Saint Laurent na łańcuszku oraz czerwone podeszwy. Te akcenty wyjątkowo efektownie dopełniły całość.

Zapraszamy na grupę na Facebooku – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!