Wpadka Putina. Przez prawie pół minuty mówił do wyciszonego mikrofonu
Podczas Międzynarodowego Forum na rzecz Pokoju i Zaufania w Aszchabadzie, stolicy Turkmenistanu, Władimir Putin zaliczył wpadkę. Gdy po fali oklasków rosyjski dyktator zaczął mówić, okazało się, że praktycznie go nie słychać. Putin rozglądał się na boki, próbował znaleźć przełącznik, jednak bez skutku. W końcu z niezręcznej sytuacji wybawił rosyjskiego przywódcę pracownik, który podszedł i uruchomił mikrofonu. Media zwracają uwagę, że Władimir Putin wielokrotnie pokazywał odwiedzającym go przywódcom, jak powinni korzystać ze słuchawek z tłumaczeniem symultanicznym.
„Człowiek, który ucisza innych, sam zostaje wyciszony”
Internauci są dla Rosjanina bezlitośni. „Niektórzy powiedzieliby, że to najlepsze 30 sekund jego przemówienia”, „Chciałbym, żeby został wyciszony na dobre”, „Perfekcyjna symbolika: człowiek, który ucisza innych, sam zostaje wyciszony”, „To dość ironiczne, że gość, który uwielbia pouczać innych, zostaje przyłapany na mówieniu do wyciszonego mikrofonu” – to tylko niektóre z komentarzy, jakie można przeczytać pod filmem zamieszczonym na profilu NEXTA na X.
Zobacz wideo Amerykanie chcą wyrzucić europejskie kraje z kluczowej grupy państw
Międzynarodowe Forum na Rzecz Pokoju i Zaufania
W Aszchabadzie trwa Międzynarodowe Forum Pokoju i Zaufania, które upamiętnia 30-lecie trwałej neutralności znanej przez ONZ. Poza Putinem w wydarzeniu biorą udział także m.in. prezydenci Turcji, Iranu, Kazachstanu, Kirgistanu, Uzbekistanu, Tadżykistanu, a także premierzy Pakistanu, Gruzji i Azerbejdżanu. „Forum odbywa się jako szeroki dialog międzynarodowy i oczekuje się, że otworzy nowe możliwości promowania pokoju na świecie oraz rozszerzania współpracy międzynarodowej” – pisze „The Times of Central Asia”.
Przeczytaj także: Wpadka prezydenta Serbii. Wygadał się o „wiadomości z Moskwy”
Źródła:NEXTA (X), The Times of Central Asia