Błagam, kto to mówi. Nie rozśmieszaj mnie (…). Jeżeli jej zdanie miałoby się dla mnie liczyć, to naprawdę musiałabym chyba zwariować. Naprawdę, kto to mówi? Dla mnie znaczenie mają słowa (…) osób, które cenie, są wartościowe, inspirujące, które swoją postawą mogą pokazać, że są wartościowe. Byle kto, byle jak, byle gdzie mnie naprawdę nie interesuje
– skwitowała Smaszcz.