Spór o psy stał się kolejną odsłoną politycznej wojny na szczytach władzy. Po tym, jak Sejm przyjął przepisy wprowadzające całkowity zakaz trzymania psów na łańcuchach, prezydent Karol Nawrocki zdecydował się skorzystać z prawa weta, argumentując to m.in. zbyt rygorystycznymi wymaganiami ws. kojców. Ruch ten spotkał się z natychmiastową reakcją premiera Donalda Tuska, który pisał: „To już nie jest polityka, to zwykła podłość”.

Prezydent po wecie niemal natychmiast złożył własny projekt w tej sprawie, domagając się procedowania.

Maja Rutkowski kupiła mężowi prezent za MILIONY DOLARÓW. „Będzie dużo złota”

Polacy po stronie rządu ws. ustawy łańcuchowej

W cieniu tego konfliktu zapytaliśmy Polaków: „Prezydent Karol Nawrocki zdecydował się zawetować tzw. ustawę łańcuchową, która wprowadzała całkowity zakaz trzymania psów na uwięzi. Czy popiera Pan/Pani decyzję Prezydenta o zablokowaniu tych zmian?”.

Wyniki badania są wyraźnym sygnałem, że wrażliwość społeczna na los zwierząt w Polsce uległa ogromnej zmianie. Decyzja prezydenta nie znajduje poparcia u większości społeczeństwa.

Aż 61,3 proc. badanych negatywnie ocenia weto prezydenta (czyli de facto popiera zakaz łańcuchów). W tej grupie determinacja jest ogromna:

  • 34,5 proc. odpowiedziało „zdecydowanie nie” (nie popiera weta),
  • 26,8 proc. wskazało „raczej nie”.

Prezydent Nawrocki może liczyć na poparcie mniejszości. Jego decyzję o zablokowaniu ustawy chwali łącznie 35,8 proc. ankietowanych (21,1 proc. „zdecydowanie tak”, 14,7 proc. „raczej tak”).

Zaledwie 3 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie, co dowodzi, jak silne emocje budzi ten temat.

Ocena weta prezydenta ws. ustawy łańcuchowej Ocena weta prezydenta ws. ustawy łańcuchowej © WP

Tusk kontra Nawrocki. Elektoraty na kursie kolizyjnym

Konflikt na linii Kancelaria Premiera – Pałac Prezydencki idealnie odwzorowuje podziały polityczne w sondażu. Wyborcy obecnej koalicji rządzącej stoją murem za Donaldem Tuskiem i postulatem uwolnienia psów z łańcuchów.

Wśród wyborców koalicji rządzącej (KO, Trzecia Droga, Lewica) sprzeciw wobec decyzji prezydenta jest miażdżący. Aż 89 proc. wyborców tego obozu nie popiera weta (w tym ponad 63 proc. „zdecydowanie”). Prezydenta broni tu zaledwie garstka (ok. 7 proc.).

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w bastionie opozycji. Wyborcy PiS i Konfederacji w większości przyznają rację Karolowi Nawrockiemu. Jego decyzję popiera tu 60 proc. badanych. Warto jednak zauważyć, że nawet w tym elektoracie – tradycyjnie bardziej konserwatywnym – weto budzi wątpliwości u ponad 35 proc. wyborców, którzy chcieliby poprawy losu zwierząt.

Rzecznik Nawrockiego odpowiada Tuskowi. "Emocjonalne rozdygotanie"

Rzecznik Nawrockiego odpowiada Tuskowi. „Emocjonalne rozdygotanie”

Wieś podzielona, kobiety „murem za psami”

Jeszcze ciekawiej prezentują się wyniki, gdy spojrzymy na demografię. Sprawa „ustawy łańcuchowej” ma bowiem wyraźny wymiar płciowy i terytorialny.

Kobiety są znacznie bardziej empatyczne. Aż 74 proc. Polek sprzeciwia się decyzji prezydenta (nie popiera weta). Wśród mężczyzn ten odsetek jest znacznie niższy i wynosi tylko 50 proc. Panowie są w tej kwestii mocno podzieleni – niemal połowa z nich (47 proc.) przyznaje rację Nawrockiemu.

Kluczowym polem różnicy ws. „łańcuchów” jest jednak miejsce zamieszkania. Argumentacja prezydenta w tej sprawie m.in. o „interesie wsi” znajduje tam pewien posłuch, ale nie jest to poparcie powszechne.

  • Wieś: To tutaj prezydent w domyśle powinien mieć największe zaplecze. Decyzję o wecie popiera jednak zaledwie 37 proc. jej mieszkańców, ale – co zaskakujące – aż 59 proc. jest przeciwnych wetu. Prezydent „odbija” wizerunkowo w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców, gdzie jego decyzję pozytywnie odebrało 53 proc. pytanych.
  • Wielkie miasta (powyżej 250 tys.): Tutaj prezydent ponosi wizerunkową klęskę. Aż 87 proc. mieszkańców metropolii krytykuje weto. Dla wielkomiejskich wyborców trzymanie psa na uwięzi jest reliktem przeszłości, którego obrona przez głowę państwa jest niezrozumiała.

Widać również wyraźną różnicę pokoleniową – najmłodsi Polacy (18-29 lat) w zdecydowanej większości (ponad 85 proc.) stoją po stronie zwierząt, odrzucając argumenty Kancelarii Prezydenta. Najwięcej popierających decyzję jest w grupie 40-49, bo to aż 45 procent badanych.

Sondaż United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony w dniach 5-8.12.2025 r. Badanie zrealizowano metodą mieszaną CATI&CAWI (wywiad telefoniczny wspomagany komputerowo oraz ankieta internetowa). Próba wyniosła n=1000 dorosłych Polaków.