W oczekiwaniu na Lords of the Fallen 2 gracze mogą sprawdzić wielką aktualizację 2.5, a to najwyraźniej nie koniec poprawek do „jedynki”.
Jeszcze przed pokazaniem rozgrywki z następnej odsłony mrocznej serii deweloperzy ze studia Hexworks udostępnili wielkie uaktualnienie 2.5. Po ponad 2 latach i więcej niż 70 łatkach twórcy wreszcie wydali patch, który ma być, cytuję, „definitywnym, dopracowanym i bardziej brutalnym doświadczeniem niż kiedykolwiek wcześniej”.
Lords of the Fallen z ostatnim patchem po raz drugi
Aktualizacja 2.5 to niejako rozwinięcie poprzedniego wielkiego patcha, który wydawał się zwieńczeniem wysiłków twórców i nieco pomógł grze (choć nie wystarczyło to, by do kwietnia 2025 roku produkcja na siebie zarobiła). Tak więc wydanie jeszcze jednego „ostatecznego” uaktualnienia było sporym zaskoczeniem dla graczy.
Lista zmian jest długa, a poza modyfikacjami balansu rozgrywki (liczni bossowie oraz moby zostały wzmocnione i/lub osłabione), paroma usuniętymi błędami oraz garścią usprawnień (w tym lepiej działającym „lock-onem”) aktualizacja 2.5 to także nowe wyzwanie dla graczy: tryb Weterana (Veteran Mode). Ten nie tylko zwiększa poziom agresji bossów, ale też wzbogaca ich arsenał o nowe ataki.
Co ważne, nie ma opcji rezygnacji z poziomu weterana w trakcie rozgrywki, a do tego w przypadku kooperacji obaj gracze muszą być na postaci w tym samym trybie. Nagrodą za ukończenie przygody w trudniejszej wersji będzie specjalny, wysokopoziomowy pancerz, jak również bonusowe osiągnięcia (przy czym nie są one niezbędne do utrzymania „calaka” / platyny, o ile gracz zdobył wszystkie „acziki” wcześniej).
Oczywiście nie obyło się bez problemów przy okazji tak wielkiego patcha. Niemniej twórcy nie zostawili nabywców z tą „finalną” aktualizacją. Do gry trafiła już maleńka łatka, która uporała się z paroma błędami zgłoszonymi przez graczy. Ponadto deweloperzy aktywnie odpowiadają na uwagi fanów w mediach społecznościowych, a więc zapewne możemy liczyć na dalsze usprawnienia.
Gracze w większości przyjęli aktualizację 2.5 z zaskoczonym entuzjazmem. Nieliczni internauci mają twórcom za złe, że znów utrudnili rozgrywkę, a do tego da się znaleźć narzekania na tryb kooperacji (niezbyt częste, ale jednak). Niemniej opinie na Steamie z ostatnich 30 dni są w 80% pozytywne, a choć nie wystarczyło to do wyjścia z ogólnie „mieszanych” recenzji, 67% pozytywnych ocen to wciąż niezły wynik (dla kontekstu: na premierę LotF było ich 62%).
Na marginesie: deweloperzy potwierdzili w serwisie Reddit, że jeśli LotF 2 „sprzeda się dobrze, to jest szansa na wydanie DLC”. Ponadto do 18 grudnia Lords of the Fallen można zakupić za 59,99 zł na Steamie, czyli o 50% taniej. Sądząc po weekendowym „peaku”, ta historycznie rekordowo niska cena wystarczyła, by zachęcić sporo osób do odwiedzenia królestwa Mournstead (choć podkreślmy, że aktualizacja 2.0 przyciągnęła o wiele większe tłumy, a LotF daleko m.in. do Dark Souls 3).
