- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Prezydent USA Donald Trump wyraził przekonanie, że Ukraina przy wsparciu ze strony UE jest w stanie walczyć i odzyskać całe swoje terytorium w pierwotnej formie.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Na wypowiedź tę zareagował premier Donald Tusk. „Prezydent Trump stwierdził, że Ukraina może, ze wsparciem Unii Europejskiej, odzyskać całe swoje terytorium. Za tym zaskakującym optymizmem kryje się zapowiedź mniejszego zaangażowania USA i przerzucenie odpowiedzialności za zakończenie wojny na Europę. Lepsza prawda niż iluzje” — napisał na X.
- Co powiedział Donald Tusk na temat słów Donalda Trumpa?
- Jakie zdanie na temat Ukrainy wyraził Donald Trump?
- Jakie obawy ma Tusk dotyczące zaangażowania USA?
- Jakie zmiany w stanowisku Trumpa zauważono w jego wypowiedzi?
„Po zapoznaniu się z sytuacją militarną i gospodarczą Ukrainy i Rosji i pełnym zrozumieniu jej oraz po zobaczeniu problemów gospodarczych, jakimi to skutkuje w Rosji, myślę, że Ukraina, przy wsparciu Unii Europejskiej, jest w stanie walczyć i zdobyć całą Ukrainę w jej pierwotnej formie” — napisał wcześniej Donald Trump na platformie społecznościowej Truth Social.
Amerykański przywódca dodał, że ze wsparciem NATO powrót Ukrainy do pierwotnych granic „jest jak najbardziej realne”.
„Dlaczego nie? Rosja toczy bezcelową walkę od trzech i pół roku w wojnie, której zwycięstwo realnej potędze militarnej powinno zająć niecały tydzień. To, że się nie udało, stawia ją w roli »papierowego tygrysa«” — stwierdził.
Podkreślił, że „Putin i Rosja mają ogromne problemy gospodarcze”, a Ukraina „ducha walki”, który sprawia, że „będzie w stanie odzyskać swój kraj w jego pierwotnej formie, a kto wie, może nawet pójść dalej”.
„W każdym razie życzę obu krajom powodzenia. Będziemy nadal dostarczać broń NATO, aby NATO mogło z nią zrobić, co zechce. Powodzenia wszystkim!” — podsumował Donald Trump.
Słowa prezydenta USA świadczą o zmianie jego stanowiska względem tego konfliktu o 180 stopni — napisał we wtorek Axios. Portal nie wykluczył, że ta wypowiedź może rozwścieczyć Władimira Putina.