Włodzimierz Czarzasty nawiązał podczas swojego wystąpienia do wydarzenia, gdy poseł Konfederacji Grzegorz Braun zgasił świece chanukowe przy użyciu gaśnicy. – Niestety w tym miejscu, dwa lata temu, miał miejsce haniebny atak na światła nadziei, jakie zapalamy, i na ludzi, których to światło zgromadziło – powiedział. Dodał, że przeprasza za tamtą sytuację w imieniu Sejmu.

 

ZOBACZ: „Nie chcę mieć nic wspólnego”. Stanowcza deklaracja słowackiego premiera ws. Ukrainy

 

Czarzasty podkreślił, że jest zgoda „na dialog oraz spór w duchu tolerancji i szacunku dla myślących, modlących się, świętujących inaczej „. – Oczekujemy też podobnej postawy od innych. Polska wrażliwość zasługuje na zrozumienie i szacunek – dodał.

Czarzasty: Antysemityzm wciąż prowadzi do zachowań zbrodniczych

Polityk zauważył, że uroczystość w Sejmie odbywa się w cieniu niedzielnej tragedii w Sydney. W ataku na australijskiej plaży Bondi ginęło 15 osób oraz jeden z napastników, a 42 osoby zostały ranne. Sprawcami strzelaniny byli ojciec i syn. Do zamachu doszło w momencie, kiedy zebrani na plaży australijscy Żydzi przystąpili do zapalania chanukowej świecy.

 

– Dzisiejsza uroczystość odbywa się jednak w cieniu tragedii w Sydney. Składam kondolencje przedstawicielom społeczności żydowskiej. Wydarzenia w Australii wskazują, że antysemityzm wciąż prowadzi do zachowań zbrodniczych. Zbrodnie motywowane antysemityzmem to nie przeszłość, nie historia, ale to również nasza smutna teraźniejszość – powiedział Czarzasty.

 

ZOBACZ: Ukraina zrezygnuje z członkostwa w NATO? Jest reakcja Kremla

 

Polityk zwrócił uwagę, że „przemoc często zaczyna się od happeningu, od słowa napisanego w internecie, czy wykrzyczanego na marszu, a kończy tak jak na plaży w Sydney”. – Jako marszałek deklaruję, że w polskim Sejmie nie ma miejsca na nienawiść, ani na antysemityzm – podkreślił Czarzasty.

Naczelny rabin Polski: Mamy wspólną duszę 

Na uroczystości zapalenia świec chanukowych obecni byli m.in. ambasador USA w Polsce Tom Rose, ambasador Izraela Jakow Finkelstein oraz Michael Schudrich, naczelny rabin Polski.

 

– Życzę wszystkim, abyśmy przejęli to przesłanie, które wychodzi od święta Chanuki i w polskim Sejmie: wolność, religia, tolerancja, miejsce dla wszystkich – powiedział obecny na spotkaniu rabin Szalom Dow Ber Stambler, szef polskiego oddziału Chabad Lubawicz.

 

Rabin Schudrich podkreślił natomiast, że Żydzi i Polacy mają „wspólną duszą”. – Jest tragedia, to i jest reakcja, że budujemy jeszcze raz. I to jest ta wspólna dusza. Po 1989 r. budowaliśmy niesamowitą, silną, piękną nową, starą Polskę – podkreślił.

 

Ambasador Izraela w Polsce: Światło zawsze zwycięża ciemność

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Finkelstein ocenił, że kontynuowanie tradycji chanukowej w Sejmie pokazuje wielowyznaniową, tolerancyjną twarz Polski. Podkreślił, że w obecnych czasach potrzeba „światła nadziei dla Ukrainy, Europy, Izraela, Iranu, dla tych, którzy cierpią w Afryce, dla naszych sąsiadów w Palestynie”.

 

ZOBACZ: Grzegorz Braun przed sądem. Europoseł złożył zaskakujący wniosek

 

Ambasador dodał w języku polskim, że niedzielny atak w Sydney przypomina o ludziach, którzy wciąż „próbują zgasić światło Chanuki, światło tolerancji i światło wolności” – Ci ludzie nie powinni igrać z ogniem, bo żydowska historia uczy nas jednego – światło zawsze zwycięża ciemność – zauważył.

 

Ambasador USA w Polsce Thomas Rose zaznaczył, że Chanuka upamiętnia powstanie, które miało miejsce w II wieku p.n.e. i walczyło o wolność wyznania i wolność polityczną. Jak dodał, święto symbolizuje, że „nie ma wolności bez poświęcenia, a jak raz oddamy swoją tożsamość, bardzo ciężko ją odzyskać”. Ocenił, że jest to bardzo widoczne w Polsce. – Tym, którzy pytają mnie, jak możemy ocalić siebie, swoją tożsamość, mówię: przyjedźcie do Polski i uczcie się od Polaków, jak bronić siebie, swojej kultury, swojej tożsamości i swojej wolności – dodał.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni


adg
/ polsatnews.pl
/ PAP

Czytaj więcej