Jarosław Królewski, właściciel Wisły Kraków, zaskoczył w poniedziałek prognozą dotyczącą Legii Warszawa. Wytypował, że stołeczny klub zakończy sezon na miejscu premiowanym awansem do eliminacji europejskich pucharów. To oznacza lokaty 1-4, choć niewykluczone że premiowana awansem będzie również piąta pozycja. To już zależy od miejsca w PKO Ekstraklasie triumfatora STS Pucharu Polski.

Legia na razie musi jednak martwić się utrzymaniem w PKO Ekstraklasie, ponieważ zimuje na przedostatnim miejscu w tabeli, w strefie spadkowej. Na poprawienie sytuacji pozostała jeszcze runda wiosenna, chociaż do pucharów na razie Legii daleko.

Jarosław Królewski przedstawił swoją argumentację w portalu społecznościowym X, na co zareagował Cezary Kucharski. Były piłkarz, a także menedżer Roberta Lewandowskiego nie podziela optymizmu Królewskiego w sprawie Legii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Gol z połowy boiska. Można oglądać i oglądać

„Rozumiem dobre intencje, ale życzliwie doradzam korzystanie z inteligencji a nie sztucznej inteligencji” – rozpoczął swój wpis Cezary Kucharski, a w podsumowaniu napisał swój wniosek, że Legia do europejskich pucharów się nie załapie.

Od słowa do słowa właściciel Wisły zaproponował zakład Cezaremu Kucharskiemu. Stawką jest solidna wpłata na cel charytatywny. Królewski podał już nawet nieprzypadkowe stawki.

Jeżeli Legia awansuje przynajmniej do eliminacji Ligi Konferencji, Cezary Kucharski będzie musiał wpłacić 1916 złotych, a w razie braku awansu konto Królewskiego zostanie odchudzone o 1906 złotych. Te kwoty nawiązują do lat, w których powstały kluby z Warszawy i Krakowa.

„Wchodzę w zakład” – odpisał krótko Kucharski.

Kryzys Legii powoduje duże emocje, czemu trudno się dziwić. Drużyna zimuje w strefie spadkowej, a także odpadła już z STS Pucharu Polski i Ligi Konferencji. W rundzie wiosennej za jej wyniki ma już odpowiadać nowy trener Marek Papszun.

Na razie jednak w czwartek Legia zakończy rundę jesienną pożegnalnym meczem przeciwko Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji.