Poszczególne gry mogą dostarczyć zabawy na naprawdę wiele godzin. Gatunek MMO słynie z wielogodzinnego grindu, niekończąca się pętla zabawy to domena gier sportowych i strzelanek, a bardzo rozbudowane symulatory posiadają swój wysoki próg wymasterowania. Nie można oczywiście nie wspomnieć również o grach strategicznych, które łączą w sobie wszystkie wymienione atuty gier na więcej niż jedno posiedzenie.

Spośród nich najbardziej zjadające wolne godziny są chyba gry Paradoxu. Kilka dni temu jeden z graczy pochwalił się liczbą godzin spędzonych przez swojego ojca w Hearts of Iron 4. Nie uwierzycie, ile staruszek ich nafarmił.

Plan na emeryturę? Podbój świata w Hearts of Iron 4!

Ten dość emocjonalny post pojawił się na Reddicie kilka dni temu i poświęcony jest w większości personalnej opowieści o 76-letnim ojcu OP-a. Jednak co ważniejsze, w drugiej części wpisu autor wspomina o trudnym w uwierzeniu wyniku – liczbie godzin spędzonych w HOI4 przez seniora. To prawie 24 tysiące godzin, ale zdobytych osiągnięć jest wyjątkowo mało jak na tak imponujący wynik.

Przy tak dużej liczbie godzin wychodzi na to, że gracz-senior musiałby poświęcić ich 7 każdego dnia od momentu premiery w czerwcu 2016 roku. To zdecydowanie imponujący wynik, choć wydaje się również nieco nierealny, bo sumarycznie to aż 2,5 roku ciągłego grania.

Rozwiązaniem tej niecodziennej sytuacji jest najpewniej teoria, jakoby starszy gracz zostawiał włączoną grę będąc tymczasem AFK. Sugerują to komentujący wątek użytkownicy, którzy zwracają też uwagę na znikomą liczbę zdobytych w grze osiągnięć. W tym przypadku odpowiedź jest jednak prosta – odblokowuje się je tylko w trybie Ironman, czyli trybie niepozwalającym na ręczne wykonywanie zapisów, jednocześnie spełniając bardzo specyficzne wymagania.

To emeryt. Mój tata gra w golfa od 2 do 6 godzin dziennie, zakładając, że to średnio 4 godziny, daje to około 13 tysięcy godzin gry w golfa mojego taty od 2016 roku (kiedy wydano HOI4). Więc jeśli ojciec OP-a gra tylko w to, to i tak będzie miał te imponujące godziny – średnio 7,5 godziny dziennie. Może nawet nie będzie w tym czasie aktywny. Sam w czasach dysków HDD zostawiałem grę włączoną godzinami i po prostu wyłączałem monitor.

Zerot7

To brzmi jak dość szalone podejście, ale większość moich godzin w grach Paradoxu pochodzi z czasów liceum/studiów, kiedy to zostawiałem komputer włączony przez cały dzień aż do powrotu do domu.

Sheepcat105

Źródło: Paradox Development Studio

Korzystając z poruszenia tematu spędzenia tak wielu godzin w jednej grze, niektórzy gracze wyśmiewają specyfikę i wyśrubowany poziom wejścia w tytuły Paradoksu, jednocześnie punktując memiczne mechaniki z HOI4:

Czy w końcu wie jak w to grać?

Zoultaker

Po 24k godzin nareszcie się nauczył, jak korzystać z marynarki

Withermaster4

Być może wynik spędzonych godzin w strategii od Paradoxu jest wynikiem wiecznie włączonego komputera z grą w tle, a może, ku zdziwieniu większości graczy, senior rzeczywiście spędził tyle czasu próbując napisać historię świata na wiele nowych sposobów? Tego raczej się już nie dowiemy.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu.


Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Hearts of Iron IV