54-latka nie zjawiła się w pracy, co zaniepokoiło jedną z jej koleżanek — podaje „Tygodnik Siedlecki”, powołując się na Rafała Jeżaka z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Kobieta udała się pod dom lekarki, a kiedy przez okna nie zobaczyła jej w środku, zgłosiła sprawę policji. Wówczas funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce. 15 grudnia, po kilku godzinach poszukiwań, znaleźli ciało kobiety w rowie niedaleko Turny.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kto był partnerem zmarłej lekarki?

Gdzie znaleziono ciało kobiety?

Jakie obrażenia miała 54-letnia lekarka?

Co wiadomo o zatrzymanym mężczyźnie?

Ciało 54-letniej kobiety w wykopie na Mazowszu

Kobieta z widocznymi obrażeniami głowy leżała w wykopie na posesji, a jej ciało częściowo było przysypane piachem. „Tygodnik Siedlecki” podaje, że z nieoficjalnych informacji wynika, iż w sprawie zatrzymano 45-letniego partnera, który miał przyznać się do zabójstwa. Zarówno on, jak i ofiara są narodowości ukraińskiej.

„Funkcjonariusze zatrzymali 45-letniego mężczyznę. Trwają czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratury” — przekazał Rafał Jeżak.

Policja pod nadzorem prokuratury bada teraz okoliczności śmierci kobiety. Ostateczną przyczynę określi sekcja zwłok. Policja potwierdza, że zatrzymany 45-latek, to jedyna osoba, która mogła mieć związek ze sprawą.