Parlament Europejski wskazał, że szybkie przemieszczanie żołnierzy i sprzętu przez granice UE jest kluczowe dla bezpieczeństwa, zwłaszcza na wschodniej flance NATO, tym w krajach bałtyckich i w Polsce. Rezolucja akcentuje konieczność likwidacji barier administracyjnych. Europosłowie podkreślają, że dziś przejazd wojsk przez państwa członkowskie może zajmować ponad miesiąc.
Miejsce „must see” podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat
Ponadto rezolucja znana jako „militarne Schengen” popiera pomysł Komisji Europejskiej, by w kolejnym wieloletnim budżecie przeznaczyć na mobilność wojskową ponad 17 mld euro. Wskazano ok. 500 krytycznych miejsc infrastruktury – mostów, tuneli i węzłów – których modernizacja może wymagać co najmniej 100 mld euro. KE ma uprościć zasady finansowania projektów cywilno-wojskowych.
Europosłowie apelują o inwestycje wzdłuż czterech korytarzy mobilności wojskowej, cyfryzację procedur i szybsze pozwolenia graniczne poprzez jeden punkt kontaktowy. Parlament zaleca też powołanie grupy zadaniowej ds. mobilności i europejskiego koordynatora oraz oczekuje od KE planu działań, który usprawni wdrażanie nowych rozwiązań.
Mobilność wojskowa pozostaje priorytetem współpracy UE-NATO. Europosłowie chcą regularnych ćwiczeń i testów w trudnych warunkach, by usuwać wąskie gardła. Wzorem standardów sojuszniczych PE proponuje, by siły szybkiego reagowania mogły przekraczać wewnętrzne granice w trzy dni w czasie pokoju i w 24 godziny w kryzysie. To ma zwiększyć zdolność odstraszania i realnej reakcji na zagrożenia.
– Aby Europa była wiarygodna i zdolna do odstraszania agresorów, musi pokazać gotowość do działania, w tym zdolność do szybkiego rozmieszczania wojsk i sprzętu w całej UE – powiedział europoseł z Litwy Petras Auštrevičius. – Przezwyciężenie barier administracyjnych i rozwój infrastruktury podwójnego zastosowania to nie luksus, lecz konieczność – dodał.
Z kolei Roberts Zīle z Łotwy podkreślał, że wiele przeszkód można usunąć szybko i niewielkim kosztem. – Wojna Rosji przeciwko Ukrainie pokazała, że nie mamy czasu do stracenia – podkreślił.
Rezolucję przyjęto 493 głosami za, przy 127 przeciw i 38 wstrzymujących się. Teraz europosłowie z komisji transportu i obrony rozpoczną prace legislacyjne nad pakietem przedstawionym w listopadzie przez Komisję Europejską.