Zełenski poinformował w niedzielę, że w piątek, 19 grudnia, planuje złożyć wizytę w Polsce. Na początku tygodnia Czarzasty zapowiedział, że ukraiński przywódca odwiedzi w piątek Sejm.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Kiedy Wołodymyr Zełenski odwiedzi Sejm?
Kto weźmie udział w spotkaniu z Zełenskim?
Czy Zełenski wystąpi na forum Sejmu?
Gdzie Zełenski uda się po wizycie w Sejmie?
Podczas środowej konferencji prasowej, przed rozpoczęciem posiedzenia posiedzenia Sejmu, Czarzasty doprecyzował, że Zełenski będzie w Sejmie w piątek około godziny 13. — Mówię około, bo jeszcze nie do końca jest znany program przyjęcia przez pana prezydenta (Karola) Nawrockiego pana prezydenta Zelenskiego — zaznaczył marszałek.
Dodał, że ukraiński przywódca bezpośrednio z Pałacu Prezydenckiego przyjedzie do Sejmu. Zełenski najpierw odbędzie spotkanie w Sejmie, potem w Senacie.
Wołodymyr Zełenski w Sejmie. „Dosyć precyzyjne prośby”
Czarzasty był dopytywany, czy planowane jest wystąpienie Zełenskiego na forum Sejmu. Marszałek odpowiedział, że Kancelaria Sejmu w sprawie tej wizyty działa na bazie noty, która została skierowana z ambasady ukraińskiej.
— I w ramach tej noty ustalono dosyć precyzyjnie prośby co do parlamentu polskiego. Jeżeli chodzi o Sejm, to ta prośba była o spotkanie z marszałkiem Sejmu oraz o wizytę w Senacie — powiedział.
Marszałek Sejmu zaprosił konkretne osoby. „Będziemy w tym gronie”
— Jeżeli chodzi o Sejm, zdecydowałem zaprosić, co jest uważam i rozsądne, i uczciwe, panią wicemarszałkinię Sejmu Monikę Wielichowską, która jest przewodniczącą Zgromadzenia Parlamentarnego Polska-Ukraina oraz przewodniczącego komisji spraw zagranicznych Pawła Kowala. I będziemy w tym gronie, plus szef Kancelarii Sejmu minister Marek Siwiec. W tym gronie odbędziemy rozmowy, one mogą mieć dwie części — powiedział Czarzasty.
Dodał, że następnie odprowadzi prezydenta Ukrainy do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. — I Senat się zajmie organizowaniem dalszej części wizyty. Nie było w tej nocie ani sugestii ani prośby o wystąpienie pana prezydenta (Zełenskiego) — powiedział marszałek.