Kolejne F-35 doleciały na Karaiby
Jak podają miejscowi spotterzy, co najmniej 12 myśliwców F-35A ze 158. Eskadry Sił Powietrznych Gwardii Narodowej przyleciało na lotnisko amerykańskiej bazy marynarki wojennej w Portoryko. Potwierdza to medialne doniesienia z pierwszej połowy grudnia o decyzji wysłania tych samolotów w rejon Karaibów jako wzmocnienie operacji „Południowa Włócznia”.
Militarna armada USA na Karaibach
Nowe F-35 dołączają do prawdziwej armady Stanów Zjednoczonych w regionie Karaibów, dostarczając kolejnych zdolności jak stealth i zaawansowana sieciocentryczność. W powietrzu operują już tam m.in. myśliwce F/A-18 Super Hornet startujące z pokładu największego amerykańskiego lotniskowca, samoloty walki elektronicznej EA-18G Growler z zasobnikami zagłuszaczy AN/ALQ-249 – najnowszą bronią elektromagnetyczną USA oraz podniebne radary i centra dowodzenia E-2D Advanced Hawkeye.
Przybycie kolejnych F-35 na obszar Karaibów zbiegł się z momentem kolejnego incydentu na linii USA-Wenezuela. Amerykańska armia i straż przybrzeżna przeprowadziły 20 grudnia operację przejęcia tankowca u wybrzeży Wenezueli. To efekt blokady nałożonej przez Donalda Trumpa na sankcjonowane tankowce z południowoamerykańskiego kraju.

Grupa uderzeniowa lotniskowca Gerald R. Ford należąca do Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych na KaraibachAFP PHOTO / DOD / PETTY OFFICER 3RD CLASS TAJH PAYNEAFP
Czy Donald Trump zaatakuje Wenezuelę?
Donald Trump prowadzi silne naciski na Wenezuelę, gdyż nie uznaje rządów tamtejszego prezydenta Nicolása Maduro i jawnie oskarża go o wspieranie przemytu narkotyków. Do tych nacisków można włączyć rozdysponowanie ogromnych sił na Karaibach i rozstawienie ich blisko wód terytorialnych Wenezueli czy ataki na łodzie mające przemycać narkotyki na wodach Karaibów.
W ostatnim czasie Amerykanie zaczęli rozszerzać swoje działania m.in. o wspomniane przejmowanie tankowców. Donald Trump wcześniej już dawał sygnały, że eskalacja napięcia w regionie jest możliwa. Według założeń operacji „Południowa Włócznia” celem ataków dalej są kartele narkotykowe. Niemniej Amerykanie zgromadzili w regionie największe siły wojskowe od 1989 roku, gdy przeprowadzili inwazję na Panamę.
Wtedy powodem inwazji miało być obalenie władzy dyktatora Manuela Noriegi, oskarżanego przez Waszyngton m.in. o napędzanie handlu narkotyków w regionie. Według wielu komentatorów obecny pokaz siły w regionie może wyeskalować do kolejnego uderzenia na drugie państwo – Wenezuelę.
Rewolucyjny implant. Przywraca zdolność czytania niewidomym© 2025 Associated Press
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
Zapisz się na geekweekowy newsletter i łap najświeższe newsy ze świata tech, lifehacki, porady i ciekawostki.
