Marvo sukcesywnie zdobywa rynek niedrogich peryferii komputerowych, zwłaszcza w segmencie gamingowych klawiatur, gdzie sukcesywnie wprowadza ciekawe i agresywnie wycenione modele. Niedawno testowałem niewielkiego Marvo Magma M40, czyli najtańszego magnetyka o bardzo dobrych parametrach, który pozostaje praktycznie bezkonkurencyjny w swojej kategorii cenowej. Jednak za podobne pieniądze można znaleźć również bardziej klasycznego Marvo Titan 98 Wireless – bezprzewodową klawiaturę mechaniczną wykonaną w formacie 98%, posiadającą hot-swap, nakładki PBT, nietuzinkową kolorystykę i pokrętło multimedialne. Naprawdę niezła kombinacja za skromne 199 złotych…
Autor: Sebastian Oktaba
Wbrew powszechnym opiniom, klawiatura komputerowa to urządzenie dość skomplikowane oraz występujące w zaskakująco wielu formatach. Znajdziemy modele pełnowymiarowe, pozbawione bloku numerycznego i miniaturowe, oferujące połączenie kablowe lub bezprzewodowe. Jednak to dopiero początek wyliczanki. Możemy bowiem wybierać między konstrukcjami z przełącznikami magnetycznymi, mechanicznymi, optycznymi, kombinacją powyższych lub membranowymi. Samych switchy mechanicznych istnieją dziesiątki, co diametralnie zmienia charakterystykę produktu. Dochodzą jeszcze kwestie funkcjonalności wynikającej z dodatkowych klawiszy, podświetlania, elementów wymiennych i oprogramowania. Podstawowym kryterium przy wyborze klawiatury powinien pozostać jednak rodzaj użytych przełączników oraz gabaryty urządzenia, mające największy wpływ na ogólne walory użytkowe.
Marvo Titan 98 Wireless to bezprzewodowa klawiatura mechaniczna, charakteryzująca się ciekawym wzornictwem i dobrym wyposażeniem. Najlepsza jest jednak cena, wynosząca zaledwie 199 złotych.
Wizualnie Marvo Titan 98 Wireless i Marvo Magma M40 prezentują się podobnie, współdzieląc charakterystyczną czarno-grafitowo-żółtą kolorystykę, która tworzy całkiem ładny kontrast. Modele kilkukolorowe przestały być jednak rynkowym ewenementem, ponieważ wielu producentów stosuje nietuzinkowe stylizacje – Redragon, Onikuma, AKKO, MCHOSE – nawet nie wspominając o bardziej egzotycznych markach z rodowodem Aliexpress. Poza warstwą wizualną, Marvo Titan 98 Wireless i Marvo Magma M40 różnią się zasadniczo, bowiem bohater niniejszego materiału jest klastyczną klawiaturą mechaniczną, zatem nie pozwala precyzyjnie dostroić parametrów switchy i wykorzystać możliwości Rapid Trigger. Większości potencjalnych użytkowników wystarczy natomiast podstawowa funkcjonalność, bowiem hallotrony to rozwiązanie skierowane do znacznie bardziej zaawansowanych i świadomych graczy.
Titan 98 Wireless
Eisa Max
Thock V2 Wireless
Marvo Titan 98 Wireless to przede wszystkim konstrukcja zauważalnie większa od Marvo Magma M40, bowiem zamiast formatu 65% otrzymujemy 98%, czyli została tylko nieznacznie okrojona względem pełnowymiarowego (101 kontra 104 klawisze). Poza tym, mówimy o modelu bezprzewodowym mogącym pracować w trzech trybach – USB / 2.4 GHz / Bluetooth – zapewniających szerszy zakres zastosowań i kompatybilnych platform. Producent zamontował wewnątrz akumulator o pojemności 4000 mAh, będący standardem przeważnie w droższych konstrukcjach. Jednak jak wspominałem wcześniej, najmocniejszym argumentem stojącym za Marvo Titan 98 Wireless pozostaje cena, regularnie wynosząca rozsądne 199 złotych, chociaż zdarzały się jeszcze lepsze promocyjne oferty za… 149 złotych. Warto przy okazji nadmienić, że klawiatury z rodziny Marvo Titan występują również w rozmiarach 65% i 75%.
![Test klawiatury mechanicznej Marvo Titan 98 Wireless - Świetnie wyposażony model w cenie poniżej 200 złotych [nc1]](https://www.europesays.com/pl/wp-content/uploads/2025/12/21_test_klawiatury_mechanicznej_marvo_titan_98_wireless_swietnie_wyposazony_model_w_cenie_ponizej_20.png)