Reprezentant Portugalii doznał urazu pod koniec pierwszej połowy, ale dograł tę część meczu i został zmieniony w przerwie przez Lisandro Martineza. Kontuzję Bruno Fernandesa potwierdził po spotkaniu Ruben Amorim.

– Myślę, że to problem z tkanką miękką, więc na pewno opuści kilka meczów, zobaczymy. To naprawdę dziwne. W obecnym okresie mamy tak wiele problemów, ale poradzimy sobie z tym. Nie chcę o tym mówić, to gość, który zawsze jest zdrowy i pokazywał, że zawsze może się szybko pozbierać – powiedział trener Manchesteru United w rozmowie ze Sky Sports.

ZOBACZ WIDEO: „Ciągle drugi”. Brzęczek wprost o objęciu reprezentacji Polski

Manchester przegrał 1:2 z Aston Villą. Zespół z Birmingham objął prowadzenie po trafieniu Morgana Rogersa, a tuż przed zmianą stron wyrównał Matheus Cunha. Po przerwie raz jeszcze bramkarza pokonał Rogers.

W trwającym sezonie Fernandes rozegrał 18 meczów, w których zdobył pięć bramek i zaliczył siedem asyst. Jego umowa z „Czerwonymi Diabłami” obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.

Zespól Amorima z dorobkiem 26 punktów zajmuje 7. miejsce w tabeli Premier League. Do liderującego Arsenalu traci 13 „oczek”.