Sezon 2025/26 jest pierwszym, w którym Jan Bednarek i Jakub Kiwior występują wspólnie nie tylko w reprezentacji Polski, ale także w klubie. Wszystko z uwagi na to, że obaj podpisali kontrakty z FC Porto.
Polski duet stanowi o sile podstawowego składu portugalskiego giganta. Jednak w ostatnim czasie bardzo głośno zrobiło się o Thiago Silvie, bo legendarny środkowy defensor związał się z FC Porto. Wobec tego nasi piłkarze zyskali konkurenta do gry na swojej pozycji.
– Thiago Silva na pewno wniesie sporo doświadczenia do drużyny FC Porto i powinien być solidnym wzmocnieniem tego zespołu. Ostatnio grał regularnie w Brazylii, znajduje się w dobrej dyspozycji. Myślę, że jego transfer na pewno nie będzie mieć negatywnego wpływu na sytuację Polaków – stwierdził Ricardo Costa, 22-krotny reprezentant Portugalii i zwycięzca Ligi Mistrzów.
– Jan Bednarek i Jakub Kiwior to bardzo utalentowani i solidni obrońcy. Od początku znajdują się w świetnej formie, a teraz po przyjściu Silvy trener Francesco Farioli będzie mieć możliwość jeszcze więcej możliwości taktycznych. Porto wyglądało świetnie w obronie, a teraz może spisywać się jeszcze lepiej – dodał.
Tym samym zdaniem legendy FC Porto Silva nie wygryzie ze składu żadnego z Polaków. Powrót 41-latka do Europy to zaskakujący ruch, bowiem ostatnimi czasy był on podstawowym defensorem brazylijskiego Fluminense Rio de Janeiro. Wiadomo też, iż nowy zawodnik FC Porto najszybciej zadebiutuje na początku 2026 roku.
ZOBACZ WIDEO: Boruc wkręcił Fabiańskiego w szatni Legii. „Weź wstań…”