Nintendo jeszcze oficjalnie nie pokazało jubileuszowych planów na 40-lecie serii The Legend of Zelda, ale fani już teraz pokazali, jak mógłby wyglądać wymarzony powrót Ocarina of Time.
Jedną z nielicznych pewnych rzeczy związanych z jubileuszem jest zestaw LEGO inspirowany kultową grą, który od razu rozbudził spekulacje o pełnoprawnym remake’u klasyka z 1998 roku. Na razie Big N niczego nie potwierdziło, ale społeczność nie zamierza czekać z założonymi rękami.
Dalsza część tekstu pod wideo
YouTuber Taylor S. Ellis przygotował imponującą fanowską wersję The Legend of Zelda: Ocarina of Time w Unreal Engine 5, którą można już pobrać w formie darmowego dema. Twórca skupił się na odtworzeniu Kakariko Village z niezwykłą dbałością o detale, oddając klimat oryginału tyle, że w ładniejszej oprawie graficznej.
To jednak bardziej pokaz możliwości technologicznych niż pełnoprawna gra. Demo pozwala swobodnie eksplorować lokację, ale nie powalczymy Linkiem. Gracze spragnieni bardziej „grywalnego” fanowskiego projektu wciąż mogą sprawdzić remake Ocariny od CryZENx.
Projekt Ellisa wyróżnia się tym, że nie poświęca charakterystycznej stylistyki Ocariny na rzecz zimnego fotorealizmu, co często zdarza się w fanowskich produkcjach na Unreal Engine 5. Zamiast tego podkreśla baśniowy charakter świata, jednocześnie pokazując, jak naturalnie mógłby on wyglądać na współczesnym sprzęcie.
Dla fanów Zeldy to tylko przystawka przed tym, co może przynieść 2026 rok, jak zapowiedź kolejnej głównej odsłony, pierwszy zwiastun filmowej adaptacji oraz potencjalne remastery lub porty klasyków na Switcha 2. Wind Waker HD czy Twilight Princess HD wydają się tu niemal pewnymi kandydatami.