- Jakie metody stosuje rosyjska dezinformacja w Polsce.
- Dlaczego zbrodnia w Jeleniej Górze została wykorzystana w narracji dezinformacyjnej.
- Co wskazuje na brak refleksji komentujących fałszywe informacje w sieci.
Wojsko ostrzega przed rosyjską dezinformacją
Sztab Generalny Wojska Polskiego wydał w mediach społecznościowych ostrzeżenie przed „intensywną rosyjską operacją kognitywną, dotyczącą niszczenia relacji polsko – ukraińskich”.
Jak czytamy w komunikacie, „do budowania narracji zgodnej z wrogą planowaną operacją psychologiczną wykorzystuje się przeprowadzone wcześniej zdarzenia dywersyjne, podpalenia, podłożone ładunki. Natomiast drugą metodą jest fałszywe podpinanie się (fałszywa flaga) pod przypadkowe dramatyczne wydarzenia do budowania zaplanowanej narracji”.
I tutaj jako przykład podano
tragiczną zbrodnię w Jeleniej Górze, gdzie w tragicznych okolicznościach zginęła 11-latka, zabita przez dziewczynkę z tej samej szkoły. Jak czytamy w komunikacie wojska, 12-letnia sprawczyni wskazana była jako uchodźczyni, Ukrainka chodząca do szkoły w Jeleniej Górze.
„Setki komentarzy pod fałszywymi postami wskazują na brak refleksji i prób sprawdzenia w Internecie prawdopodobieństwa narodowości dziecka. Natomiast nastolatka wzrastała od małego w tej miejscowości i lokalnie wszyscy się znali, łącznie z historią życiową rodziców” – przypominano w komunikacie.
Źródło: Radio ZET/Sztab Generalny Wojska Polskiego
Byłeś świadkiem czegoś niespodziewanego? Masz temat, którym powinniśmy się zająć?
Zgłoś sprawę przez Czerwony telefon Radia ZET