Mój były prywatny telefon OnePlus 11 dostaje w Polsce aktualizację do OxygenOS 16 z systemem Android 16. Ten już potrójny ex-flagowiec OnePlus ciągle dostępny jest w jednym z największych polskich sklepów. W odpowiedniej cenie mógłbym go kupić jeszcze raz, nawet 3 lata po premierze.

Flagowce zawsze były najlepszymi telefonami w portfolio swojego producenta. Nie zawsze jednak były smartfonami długowiecznymi, przede wszystkim ze względu na krótkie wsparcie aktualizacyjne. Pamiętam te mroczne czasy, w których dwie kolejne generacje Androida były maksimum…

Na szczęście teraz rynek wygląda zupełnie inaczej. Idealnym na to przykładem jest OnePlus 11: telefon ze stycznia 2023 roku, który właśnie dostał w Polsce aktualizację do Androida 16 z nakładką OxygenOS 16. Co ważne, to nie jest koniec jego kariery w tym zakresie.

OnePlus 11 dostaje OxygenOS 16 (Android 16) w Polsce. Co nowego?

Dostępny w moich rękach OnePlus 11 poinformował mnie o dostępności nowej aktualizacji za pośrednictwem aplikacji Oxygen Updater. Z poziomu ustawień telefonu nie była ona widoczna. OnePlus na swojej stronie dla społeczności twierdzi jednak, że już dodał egzemplarze z EU do listy, tylko że udostępnia nowe oprogramowanie falami. Niektórzy muszą więc poczekać dłużej.

Lista zmian wprowadzonych na OnePlus 11 przez OxygenOS 16 jest potężna. Niech świadczy o tym to, że nie uda mi się tutaj umieścić zrzutu ekranu, gdyż jest on za duży i za długi.

OnePlus 11 Android 16 OxygenOS 16 aktualizacja w Polsce

Android 16 z OxygenOS 16 dla OnePlus 11: aktualizacja dostępna w Polsce

Poniższej przedstawiam kilka najważniejszych moim zdaniem nowości, a pełną listę znajdziesz na stronie producenta:

  • wprowadzono nowe animacje równoległe, które dodatkowo podniosły płynność działania telefonu,
  • nowy Trinity Engine poprawia stabilność i wydajność m.in. w grach,
  • dodano Mind Space oraz kilka innych narzędzi opartych na Sztucznej Inteligencji,
  • przeprojektowano ikony na ekranie głównym,
  • funkcja touch to share pozwala szybko udostępniać treści i pliki między aplikacjami producenta,
  • dodano moje urządzenia w szybkich ustawieniach, pozwalające sprawdzać i kontrolować wszystkie połączone sprzęty w jednym miejscu,
  • wprowadzono listopadowe łatki zabezpieczeń.

Oczywiście to tylko telegraficzny skrót tego, co najnowszy Android 16 wprowadził na OnePlus 11. Jak zawsze zachęcam do dokładnego zapoznania się z nowym systemem po zainstalowaniu aktualizacji, co i ja mam zamiar uczynić.

Swoją drogą, 3 lata minęły od premiery OnePlus 11, a ten dostaje najnowszego Androida i według zapewnień producenta dostanie jeszcze jednego w przyszłości. Kiedyś kupienie flagowca można było nazwać fanaberią, ale ostatnio staje się to swego rodzaju inwestycją, dzięki której nie musisz kupować nowego telefonu co roku.

3-letni ex-flagowiec OnePlus w Media Expert?!

Jak już sobie przypomnieliśmy, OnePlus 11 ma już na karku prawie 3 lata. Takie telefony zazwyczaj nie są już dostępne w sprzedaży w największych sklepach z elektroniką. Właśnie dlatego byłem w szoku, gdy na niego natrafiłem…

OnePlus 11 Media Expert

OnePlus 11 w Media Expert blisko 3 lata po premierze

Z bliżej nieznanego mi powodu OnePlus 11 ciągle jest dostępny w ofercie sklepu Media Expert, w astronomicznej obecnie cenie 4099,99 zł. To niewiele niższa kwota niż w dniu jego premiery. Podejrzewam, że to zwykłe przeoczenie ze strony sprzedawcy.

Oczywiście takiego zakupu polecić nie mogę, mimo osobistej sympatii do tego telefonu. Nie dość, że ma on na karku dwa lata, to taniej da się kupić OnePlus 13, a najnowszy OnePlus 15 dostępny jest za podobne pieniądze.

Nie zmienia to jednak faktu, że tuż przed 2026 rokiem OnePlus 11 ciągle ma wiele dobrego do zaoferowania jako telefon. Działa znakomicie, ma mocny procesor i mnóstwo szybkiej pamięci, jest topowo wykonany, ma bajeczny ekran i dowozi aparatem. Po kilku latach użytkowania bateria może nie działa rekordowo długo, ale ładowanie 100W zawsze będzie szybkie.

W idealnym świecie taki ex-ex-ex-flagowiec byłby dostępny w dużo niższej cenie niż w dniu premiery i tym samym zamiatał konkurencję pod dywan. Śmiało umieściłbym go w naszym rankingu telefonów do 1000 zł i mało który rywal miałby z nim szanse w bezpośrednim porównaniu.

Chcesz kupić telefon? Sprawdź nasz ranking

Jeśli nie masz tak dobrze, jak ja i Twój stary smartfon nie dostaje już aktualizacji, to nowego poszukaj w naszym rankingu telefonów:

Jaki telefon kupić? Ranking najlepszych smartfonów w Polsce

Źródło: opracowanie własne