Jedną z głównych idei przyjętego na wtorkowym posiedzeniu rządu projektu jest m.in. ponowne przeprowadzenie konkursów „przed legalną Krajową Radą Sądownictwa” na stanowiska sędziowskie obsadzone w procedurze z udziałem KRS w kształcie po 2018 r.
– Chodzi o to, żebyśmy nie mieli wątpliwości, że osoba, która wychodzi za sędziowski stół jest powołana prawidłowo – argumentował Waldemar Żurek. Podkreślił, że Polska „na skutek procedury praworządnościowej była pozbawiona kilku miliardów środków unijnych”.
Ustawa „praworządnościowa”. Waldemar Żurek: Przywraca porządek
– Zapadały też niekorzystne wyroki przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka – powiedział minister sprawiedliwości. Zaznaczył, że ustawa „praworządnościowa” przywraca porządek w sądach.
ZOBACZ: Rosyjski naukowiec w polskim areszcie. Ukraina wysłała wniosek o ekstradycję
Propozycje zmian kształtu Rady przewidziano w projekcie noweli ustawy o KRS, który rząd też przyjął w ten wtorek.
– Zapowiadane ustawy zostały dzisiaj przyjęte na posiedzeniu rządu. Jestem z tego bardzo zadowolony. Część mediów, opinii publicznej nie do końca wierzyła, że uda nam się to zrobić w takim tempie – ocenił Żurek. Jego zdaniem jest to „naprawdę dobry dzień dla wymiaru sprawiedliwości oraz dla polskich obywateli”.
Wybory do KRS. Propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości
Zgodnie z uzasadnieniem do projektu ustawy „praworządnościowej”, ma ona na celu „przywrócenie osobom powołanym na urząd sędziego na wniosek obecnej Rady legitymacji do sprawowania wymiaru sprawiedliwości jako niezależny i bezstronny sąd ustanowiony na podstawie prawa”. Nastąpić to ma przez „kompleksową” regulację skutków uchwał KRS w jej kształcie po zmianach z 2017 roku.
ZOBACZ: Rosyjski naukowiec w polskim areszcie. Ukraina wysłała wniosek o ekstradycję
Podkreślono jednak, że skutki te są zróżnicowane ze względu na sytuację prawną, w której znajdowały się osoby powołane w latach 2018-2025 na urząd sędziego na wniosek „wadliwie ukształtowanej” KRS.
Przyjęty projekt noweli przewiduje z kolei wybór 15 członków Rady przez wszystkich sędziów. Zgodnie z propozycją Ministerstwa Sprawiedliwości, w wyborach do Krajowej Rady Sądownictwa prawo głosu miałby każdy sędzia w stanie czynnym. Kandydować do Rady będzie mogła także część spośród osób awansowanych z udziałem KRS w jej obecnym kształcie. Wybory do Rady przeprowadzałaby Państwowa Komisja Wyborcza.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
