- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
W swoim przesłaniu wideo, opublikowanym w środę po południu, Wołodymyr Zełenski wskazuje na „wyjątkowy wieczór”, jakim jest Wigilia. — Czas przepełniony wyjątkowym duchem, mający swoją szczególną magię dla nas wszystkich. Bo ten wieczór jest tak naprawdę o nas wszystkich. O wszystkim, co czyni nas Ukraińcami — podkreśla ukraiński przywódca.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
— Świętujemy Boże Narodzenie w trudnych czasach. Niestety, nie wszyscy są dziś wieczorem w domu. Niestety, nie wszyscy mają jeszcze dom. I niestety, nie wszyscy są dziś wieczorem z nami. Ale pomimo całego cierpienia, jakie przyniosła Rosja, nie jest ona w stanie okupować ani bombardować tego, co najważniejsze. To nasze ukraińskie serce, nasza wiara w siebie nawzajem i nasza jedność — mówi Zełenski.
- Jakie marzenie wyraził Wołodymyr Zełenski?
- O kim mówił Wołodymyr Zełenski w swoim przesłaniu?
- Jakie ataki odniósł się Zełenski w swoim nagraniu?
- Co Ukraińcy wierzą, że dzieje się w noc Bożego Narodzenia?
Wołodymyr Zełenski wspomniał o Putinie. „Oby zginął”
Prezydent Ukrainy odniósł się też do ataków, jakie w ostatnich godzinach przeprowadziły rosyjskie wojska. — W wigilię Bożego Narodzenia Rosjanie po raz kolejny pokazali, kim naprawdę są. Potężny ostrzał, setki „szahidów”, pociski balistyczne, ataki przy pomocy Kindżału — wykorzystano wszystko. Tak atakują bezbożni. Tak postępują ci, którzy nie mają absolutnie nic wspólnego z chrześcijaństwem ani z czymkolwiek ludzkim — wskazuje Zełenski.
Jak dodaje w dalszej części nagrania, „od czasów starożytnych Ukraińcy wierzyli, że w noc Bożego Narodzenia otwierają się niebiosa”. — I jeśli opowiecie im swoje marzenie, na pewno się spełni. Dziś wszyscy dzielimy jedno marzenie. I składamy jedno życzenie dla nas wszystkich. Oby zginął — może pomyśleć każdy z nas. Ale kiedy zwracamy się do Boga, oczywiście prosimy o coś większego — kontynuuje przywódca, nawiązują najpewniej do Władimira Putina.
— Prosimy o pokój dla Ukrainy. Walczymy o to. I modlimy się o to. I na to zasługujemy. Aby każda ukraińska rodzina mogła żyć w zgodzie. Aby każde ukraińskie dziecko mogło cieszyć się z prezentu, uśmiechać się i zachować tak ważną dziecięcą wiarę w dobroć i cuda — dodaje Zełenski.