W ostatnich dniach wiele mówi się o przyszłości dwóch kluczowych zawodników Jagiellonii Białystok – Afimico Pululu i Oskara Pietuszewskiego. Pierwszemu z nich kończy się za pół roku kontrakt i niewiele wskazuje na to, żeby miał on zostać przedłużony. Za to 17-latkowi przygląda się wiele klubów z całej Europy, w tym m.in. FC Porto, które byłoby go skłonne pozyskać już zimą.
Zobacz wideo Kosecki z mocnym przesłaniem w sprawie piłkarzy Legii: Współczuję im. Cierpią na tym ich bliscy
Gwiazdy odejdą z Jagiellonii Białystok?
– Powtórzę za dyrektorem Masłowskim, że sprawa nowej umowy z Afimico Pululu na razie przystopowała i jeśli miałbym sugerować, to raczej w nowym sezonie Afiego w Jagiellonii nie będzie, natomiast w piłce mogą zdarzyć się różne rzeczy – powiedział ustępujący prezes Jagiellonii Białystok Ziemowit Deptuła w rozmowie z TVP Sport. Następnie wypowiedział się o sytuacji Oskara Pietuszewskiego.
Zobacz również: Wpis Lewandowskiego niesie się po sieci. Setki tysięcy reakcji
– Klubów, które są zainteresowane Oskarem Pietuszewskim, można już liczyć w dziesiątkach. Natomiast od samego zainteresowania do konkretnych rozmów jest daleka droga. Myślę, że tutaj te rozmowy, które się toczą, na razie powinny pozostać otoczone tajemnicą. Transfery lubią ciszę – podkreślił. Dodał, że transfer w zimowym okienku transferowym jest realny. – Natomiast inną kwestią jest to, na ile to jest możliwe. Obecnie prowadzone są rozmowy na kilku frontach. Od ich finalizacji zależy potencjalny transfer – podsumował.
Ziemowit Deptuła z końcem obecnego roku przestanie być prezesem Jagiellonii Białystok. Rezygnację ze stanowiska złożył przed dwoma tygodniami. Jako powody decyzji podał względy osobiste.