Fani uniwersum Mass Effect z pewnością ucieszą się na wieść, że aktorzy głosowi oryginalnego Commandera Sheparda są gotowi do powrotu.
Jennifer Hale i Mark Meer, którzy użyczyli głosów żeńskiej i męskiej wersji Sheparda, przyznali w wywiadzie dla podcastu Fall Damage, że z chęcią wróciliby do roli, jeśli BioWare zdecyduje się na ich powrót w nadchodzącej piątej odsłonie serii.
Dalsza część tekstu pod wideo
![]()
„Shepard jest w naszych sercach, a jeśli tak go traktujesz, to pozostaje żywy” – mówi Meer, a Hale dodaje: „Z przyjemnością życzyłabym głosu Shepardowi, jeśli dano by mi ponownie szansę”. Zachęca też fanów do kontaktu z EA i BioWare, aby wyrazić swoje wsparcie dla powrotu kapitana Normandii.
Powrót Sheparda stawia jednak przed twórcami wyzwanie – w zależności od wyborów dokonanych w trylogii, bohater mógłby być martwy lub żywy, co wymuszałoby wybór kanonicznego zakończenia. BioWare może sięgnąć po rozwiązania takie jak klonowanie, kriogenika czy osadzenie wydarzeń w odpowiednim punkcie czasowym, aby Shepard mógł pojawić się zgodnie z wcześniejszą historią.
Aktorzy pozostają entuzjastycznie nastawieni, a twórcy mają szerokie pole do popisu, aby zadowolić fanów. Dla graczy możliwość ponownego usłyszenia Sheparda w akcji jest ekscytującą perspektywą.