Andrej Babisz o rozmowie z Donaldem Trumpem poinformował w piątek. – Przepraszam za to wideo. Wiem, że politycy przeszkadzają wam cały rok i nie powinni tego robić w drugi dzień świąt. Nie miałem takiego zamiaru, ale wyobraźcie sobie, co się stało. Zadzwonił do mnie amerykański prezydent Donald Trump – oświadczył Babisz w wyemitowanym na platformie X nagraniu wideo.

Premier Czech stwierdził, że rozmowę przygotowywano od kilku dni, ale do ostatniej chwili nie wierzył, że do niej dojdzie. – Długo rozmawialiśmy o wojnie, o migracji, o Europie i o V4 (Grupie Wyszehradzkiej – red.) – poinformował.

Kolejka na 30 min. Tak wygląda ostatnia niedziela handlowa przed świętami

Zgodnie ze słowami Babisza, z Trumpem rozmawiał on także o swojej wizycie w Białym Domu w 2019 roku.

– To szok. To dobra wiadomość dla Czech, że w drugi dzień świąt amerykański prezydent zadzwonił właśnie do nas – powiedział czeski polityk, przed którym na stole leżała czerwona czapka z napisem „Silne Czechy”, wzorowana na czapce amerykańskiego prezydenta ze skrótem MAGA.

Babisz w swoim kraju nazywany bywa „czeskim Trumpem” i w wielu wypowiedziach otwarcie popiera politykę amerykańskiego prezydenta. Pod jej wpływem dystansuje się od pomocy wojskowej dla Kijowa i podkreśla, że to wysiłki pokojowe Trumpa doprowadzą do końca wojny w Ukrainie.

Według kancelarii rozmowa między przywódcami odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

Źródło: PAP, WP Wiadomości