Oto pięć kierunków, gdzie znajdziesz fantastyczne i co najważniejsze niezatłoczone plaże.
Gili Air (Indonezja) — spokojniejsza strona raju
Gili Air leży zaledwie 1,5-2 godziny rejsu promem od Bali, a różnica jest odczuwalna niemal natychmiast. Nie ma tu hałasujących skuterów, ogromnych korków ani klubów znanych z południa Bali. Przejście całej wyspy na pieszo zajmuje kilkadziesiąt minut, a tempo życia wyznacza słońce i przypływy. Tu nikt nigdzie się nie spieszy.
Rafy koralowe zaczynają się miejscami tuż przy brzegu, dlatego snorkeling nie wymaga żadnych wycieczek łodzią. Wystarczy maska i kilka kroków w wodę. Bez problemu można tutaj spotkać ogromne żółwie. A plaże? Zobacz na poniższym zdjęciu, jak one wyglądają!
Patryk Zieliński / wieczniewolni.pl
Gili Air w pełnej okazałości
Curaçao — karaibska wyspa poza utartym szlakiem
Choć Curaçao leży na Karaibach, długo pozostawało w cieniu Aruby i Jamajki. I w sumie to dobrze, bo dzięki temu zachowało kameralny charakter, zwłaszcza na zachodnim wybrzeżu.
Plaże takie jak Grote Knip czy Cas Abao to niewielkie zatoki otoczone skałami, z krystalicznie czystą wodą i bardzo dobrą widocznością pod powierzchnią. Nie ma tu ciągnących się kilometrami hoteli, a wiele miejsc wciąż wygląda niemal tak samo jak kilkanaście lat temu.
Ciekawostka! Curaçao jest jednym z najlepszych karaibskich kierunków do nurkowania z brzegu.
Patryk Zieliński / wieczniewolni.pl
Czy dokładnie tak wygląda raj?
Dominikana — Las Terrenas, czyli zupełnie odsłona Dominikany
Dla wielu Dominikana kończy się na resortach w Punta Cana. Las Terrenas, położone na półwyspie Samaná, pokazuje zupełnie inną stronę kraju. To miejsce, gdzie długie, naturalne plaże sąsiadują z dżunglą, a zamiast wielkich hoteli dominują małe pensjonaty i restauracje prowadzone przez lokalnych mieszkańców oraz Europejczyków, którzy zostali tu na stałe.
Region Samaná słynie również z obserwacji humbaków. Od stycznia do marca można zobaczyć wieloryby z brzegu lub podczas krótkiego rejsu.
👉 Zobacz nasze wideo i przekonaj się, jak naprawdę wyglądają najpiękniejsze plaże w Dominikanie.
- Jakie plaże są wymienione w artykule?
- Co wyróżnia Gili Air na tle Bali?
- Dlaczego Curaçao jest polecane do nurkowania?
- Jakie atrakcje oferuje Las Terrenas w Dominikanie?
Albania — Riwiera Albańska i Morze Jońskie
Jeszcze kilkanaście lat temu mało kto brał Albanię pod uwagę jako kierunek plażowy. Dziś Riwiera Albańska zaskakuje kolorem wody, stromymi klifami i stosunkowo niewielką liczbą turystów, zwłaszcza poza szczytem sezonu.
Plaże takie jak Gjipe czy Drymades wymagają czasem krótkiego spaceru lub zjazdu krętą drogą, ale właśnie to skutecznie ogranicza masową turystykę.
Ciekawostka! Morze Jońskie po albańskiej stronie jest zwykle spokojniejsze i czystsze niż na wielu greckich wyspach, mimo że leżą naprzeciwko siebie.
wieczniewolni.pl
Ksamil, Albania
Filipiny — Siquijor, wyspa, o której wciąż mało się mówi
Siquijor długo funkcjonowała na Filipinach jako wyspa „z dala od głównego nurtu”. Dziś nadal jest znacznie spokojniejsza i zdecydowanie mniej zatłoczona niż Palawan czy Boracay, a oferuje podobne warunki: jasny piasek, ciepłą wodę i naturalne zatoki. Przy brzegu, przy odrobinie szczęście można spotkać żółwie.
Wyspa jest niewielka, dzięki czemu łatwo połączyć plażowanie z wodospadami (te są naprawdę świetne), punktami widokowymi i lokalnymi miasteczkami.
Patryk Zieliński / wieczniewolni.pl
Zachód słońca na wyspie