Ryszard Bogucki w 2007 r. został skazany prawomocnym wyrokiem na 25 lat więzienia za zabójstwo Andrzeja Kolikowskiego ps. „Pershing”, zastrzelonego w 1999 r. w Zakopanem. Dostał pozwolenie sądu na wcześniejsze zwolnienie z zakładu karnego, decyzją z 2022 r., ale jej wykonanie zostało wstrzymane. Ostatecznie ma opuścić więzienie 8 stycznia 2026 r. pod zmienionym nazwiskiem.
Wiadomo już, że będzie walczył o odszkodowanie za aresztowanie w sprawie zabójstwa gen. Marka Papały, od którego został ostatecznie uniewinniony. Będzie też próbował oczyścić się z zarzutu udziału w morderstwie „Pershinga”. Ma mu w tym pomagać fundacja Dowód Niewinności, której prezes Paweł Matyja jest jednocześnie pełnomocnikiem Boguckiego — informuje Radio Zet. Fundacja działała m.in. w sprawie uniewinnienia Tomasza Komendy, a teraz przygląda się też historii morderstwa w butiku Ultimo.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Kiedy Ryszard Bogucki wychodzi na wolność?
Jakie plany ma Ryszard Bogucki po wyjściu z więzienia?
Co wiadomo o walce Boguckiego o uniewinnienie?
Ile odszkodowania domaga się Ryszard Bogucki?
Ryszard Bogucki chce uniewinnienia po prawie 25 latach
Jak powiedział Radiu Zet Paweł Matyja, Ryszard Bogucki po opuszczeniu zakładu karnego w styczniu 2026 r. „na pewno pierwsze chwile po wyjściu poświęci rodzinie”. — Natomiast później będzie próbował wrócić do dużego biznesu — dodał. Były biznesmen, znany też ze swojej aktywności w kręgach polskiej mafii, nigdy nie przyznawał się do zabójstwa „Pershinga”.
Pierwszy wniosek o wznowienie postępowania w sprawie zabójstwa Andrzeja Kolikowskiego został oddalony przez Sąd Najwyższy. Według pełnomocnika Ryszarda Boguckiego powodem jest to, że sąd nie wyegzekwował od policji przekazania materiałów dowodowych, które mogłyby potwierdzać niewinność.
— Akta operacyjne są niejawne, więc zwróciliśmy się do sądu, żeby ściągnął je od policji i zweryfikował twierdzenia Siewerta. Sąd Najwyższy przez pięć lat nie był w stanie wymóc na policji przekazania tych akt — powiedział Matyja w rozmowie z Radiem Zet, odnosząc się do ustaleń byłego analityka policyjnego Marka Siewerta, współpracującego aktualnie z fundacją Dowód Niewinności. Prawnik zapowiedział, że prawdopodobnie będzie formułował kolejne wnioski do SN w tej sprawie.
Trwa też walka o odszkodowanie za aresztowanie w sprawie zabójstwa gen. Marka Papały. Bogucki miał przebywać w areszcie tymczasowym ponad 12 lat i — jak twierdzi mec. Matyja — był tam wręcz torturowany. Biznesmen domagał się kilku milionów złotych zadośćuczynienia, ale ostatecznie sąd przyznał mu niespełna 30 tys. zł. Bogucki zapowiada również walkę o swój utracony na skutek procesów sądowych majątek, szacowany na ok. 1,5 mld zł.