Według szefa rosyjskiej dyplomacji cytowanego przez agencję TASS do ataku miało dojść w nocy z niedzieli na poniedziałek. Rzekomo w ataku użyto 91 dronów dalekiego zasięgu do ataku na prezydencką rezydencję w obwodzie nowogrodzkim. Wszystkie miały zostać strącone.

Nalot dronów na rezydencję Putina. Zełenski: Typowe rosyjskie kłamstwa

Na oskarżenia odpowiedział w serwisie X Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy w całości zdementował informacje przekazane przez Siergieja Ławrowa.

 

ZOBACZ: Putin spotkał się z dowódcami. „Siły Zbrojne Ukrainy cofają się wszędzie”

 

„Historia o rzekomym 'uderzeniu na rezydencję’ została w całości sfabrykowana, by uzasadnić kolejne ataki na Ukrainę, łącznie z Kijowem, a także odmowę Rosji przedsięwzięcia koniecznych kroków, by zakończyć wojnę. Typowe rosyjskie kłamstwa” – przekazał Zełenski.

 

Według prezydenta Ukrainy słowa Siergieja Ławrowa mają na celu „podkopanie wszystkich wspólnych osiągnięć wysiłków dyplomatycznych”, jakie w ocenie Zełenskiego udało się uzyskać podczas niedzielnego spotkania z prezydentem Trumpem na Florydzie.

 

ZOBACZ: Zmasowany atak na Ukrainę. Zełenski: Celem wyrządzenie krzywdy milionom Ukraińców

 

„Ukraina nie podejmuje działań, które mogłyby podkopać dyplomację. W przeciwieństwie do Rosji, która zawsze podejmuje takie kroki. To jedna z wielu różnic między nami” – przekazał Zełenski.

 

„Kluczowe jest, aby świat teraz nie milczał. Nie możemy pozwolić Rosji podważyć wysiłków na rzecz osiągnięcia trwałego pokoju” – dodał.

Rosja oskarża Ukrainę: 91 dronów leciało w stronę prezydenckiej willi

Według informacji przekazanych dziennikarzom przez Siergieja Ławrowa nocny nalot miał zostać przeprowadzony z użyciem 91 dronów dalekiego zasięgu. Celem była rezydencja prezydenta Rosji w obwodzie nowogrodzkim, przy czym chodzi o własność państwową, a nie prywatną nieruchomość Władimira Putina.

 

ZOBACZ: Zełenski odpowiada na pytanie Polsat News. Mówi o siłach międzynarodowych w Ukrainie

 

– W nocy z 28 na 29 grudnia 2025 roku władze w Kijowie przeprowadziły atak terrorystyczny z użyciem 91 dronów uderzeniowych dalekiego zasięgu na rezydencję prezydenta Rosji w obwodzie nowogrodzkim – ogłosił szef rosyjskiej dyplomacji cytowany przez TASS.

 

– Bezzałogowe statki powietrzne zostały zniszczone przez systemy obrony powietrznej Sił Zbrojnych Rosji. Nie ma doniesień o ofiarach ani szkodach wyrządzonych przez szczątki dronów – przekazał Ławrow.

 

– Podobne nierozsądne działania nie pozostaną bez odpowiedzi – zapowiedział polityk, jednak podkreślił, że Rosja nie zamierza rezygnować z negocjacji, jakie prowadzi ze Stanami Zjednoczonymi.

 

– Cele i czas realizacji ataków odwetowych Sił Zbrojnych Rosji zostały określone – dodał Ławrow. 

Nalot na rezydencję Putina. Rosja poinformowała Donalda Trumpa

Według doradcy Władimira Putina Jurija Uszakowa atak na rezydencję prezydenta miał miejsce zaraz po zakończeniu niedzielnych rozmów pomiędzy przedstawicielami USA i Ukrainy w Mar-a-Lago. Prezydent Trump miał zostać poinformowany o rzekomym ataku w rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem. 

 

– To bez wątpienia wpłynie na podejście Amerykanów w kontekście współpracy z Zełenskim – powiedział Uszakow.

 

ZOBACZ: Zełenski spotkał się z Trumpem. Rozmowy przywódców na Florydzie

 

Doradca prezydenta Rosji przekazał, że Trump w rozmowie z Putinem miał wyrazić zadowolenie, że jego administracja nie przekazała Ukrainie pocisków manewrujących Tomahawk.

 

– Aktualna administracja, tak powiedział Trump, dzięki Bogu, nie przekazała tomahawków – mówił Uszakow cytowany przez TASS.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej