Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w poniedziałek media, że wystosowano wniosek do prezydenta Karola Nawrockiego ws. wspólnego spotkania. Mają tam też być szefowie służb.
– Prosimy, żeby spotkanie mogło się odbyć. Myślę, że będzie ważne dla budowy bezpieczeństwa. Będzie dobrą informacją na początek nowego roku, będzie też szansą na uzgodnienie kwestii komunikacyjnych w kolejnych etapach współpracy – padło. Podczas rozmów mają być przedstawione plany budżetowe na 2026 rok, ale również te, których informacja jest oklauzulowana.
Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej
– Jesteśmy wybrani przez naród. Zarówno pan prezydent, jak i my – dodał, wskazując, że Polacy w 2023 roku powierzyli obecnej koalicji władzę na cztery lata i to przy największej frekwencji historycznej.
– My się z tego chcemy dobrze wywiązać. Wierzymy, że taka jest też wola ze strony pana prezydenta. Odpowiedzialnością roztropnej władzy jest współpraca, szczególnie w dziedzinie bezpieczeństwa – podkreślił szef MON.
Koordynator służb specjalnych Tomasz dodał do tego, że pismo do Nawrockiego zostało skierowane jeszcze przed konferencją. – Zwracamy się o spotkanie, wskazujemy tematy bezpieczeństwa narodowego, ale też nominacji oficerskich. Ta sprawa bardzo leży na nam sercu i prosimy o takie spotkanie. Także mamy nadzieję, że to pismo dotarło czy wkrótce dotrze – poinformował minister.
Nadal między rządem a prezydentem trwa bowiem spór o nominacje oficerskie. Prezydent Karol Nawrocki odrzucił zaproponowane przez rząd nominacje oficerów do ABW.