Zgodnie z zapowiedziami protesty rolników w sprawie umowy UE z państwami Mercosur mają odbywać się we wtorek w ponad 160 miejscach w Polsce. Rolnicy uważają, że żywność z Ameryki Południowej będzie miała gorsze standardy od polskiej – między innymi ze względu na różnice w stosowaniu środków ochrony roślin. – Na jeden hektar w Polsce stosuje się około dwóch litrów substancji czynnej, a w krajach Ameryki Południowej jest to od 12 do 14 litrów – powiedział Stanisław Barna, rolnik i jeden z organizatorów protestów rolniczych, cytowany przez Informacyjną Agencję Radiową. 

Kaczyński: Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo

Głos w mediach społecznościowych zabrał we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński, który bije w rząd ws. umowy z państwami Mercosur. „Dzisiaj w całym kraju odbywają się protesty rolnicze przeciwko umowie UE z krajami Mercosur. Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo, nie robiąc nic, by tę umowę zablokować. Lekceważy głos polskiej wsi. Igra ze zdrowiem konsumentów, narażając ich na choroby. Rolnicy protestują w interesie nas wszystkich! Tu chodzi zarówno o zdrowie i bezpieczeństwo żywnościowe naszych rodzin, jak i o przyszłość krajowego rolnictwa. Wspierajmy rolników!” – czytamy na profilu prezes PiS na X. 

Zobacz wideo Mercosur wzbudza coraz większe emocje. Rolnicy wyszli na ulice

PSL: To Prawo i Sprawiedliwość „otworzyło drzwi Mercosur”

Polskie Stronnictwo Ludowe na swojej stronie internetowej wypominało z kolei Prawu i Sprawiedliwości, że to ta partia „otworzyła drzwi Mercosur”. Zdaniem PSL, to politycy Prawa i Sprawiedliwości „popierali umowy handlowe i przyspieszali negocjacje”, a teraz „kładą się Rejtanem, udając obrońców polskiej wsi”. PSL przypomina słowa z  2019 r. ówczesnego minister spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza podczas wizyty w Brazylii. „Obie strony liczą także na rychłą finalizację negocjacji w sprawie zawarcia umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Wspólnym Rynkiem Południa (Mercosur)” – cytują byłego ministra ludowcy. „Dziś politycy PiS udają, że tych słów nigdy nie było” – dodaje PSL. – Nie było żadnych oficjalnych pism blokujących tę umowę. Dopiero obecny rząd 26 listopada 2024 roku przyjął uchwałę jasno sprzeciwiającą się podpisaniu jej w obecnym kształcie – mówił minister rolnictwa Stefan Krajewski. 

Umowa UE – Mercosur

Według doniesień medialnych, umowa z krajami Mercosur ma zostać podpisana 12 stycznia 2026 r. Stworzyłaby ona największą strefę wolnego handlu między Unią Europejską a krajami Ameryki Południowej poprzez zniesienie ceł i barier handlowych. W umowie mają znaleźć się w niej tak zwane klauzule bezpieczeństwa, które będzie można stosować, by zapobiec nadmiarowemu importowi produktów z Mercosuru. Państwa unijne zyskałyby możliwość eksportu pojazdów, maszyn, win i alkoholi do Ameryki Południowej. Jednocześnie umowa otworzy europejski rynek dla wołowiny, cukru, ryżu, miodu i soi produkowanych na mniej regulowanym południowoamerykańskim rynku. Polska jest jednym z krajów, które sprzeciwiają się wejściu umowy w życie. 

Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska podtrzyma negatywne stanowisko wobec tego porozumienia, a przesunięcie terminu z grudnia 2025 r. na styczeń 2026 r. ma dać Brukseli czas na przygotowanie dodatkowych zabezpieczeń dla rolników. Prezydent Karol Nawrocki apelował wcześniej do polskiego rządu o szukanie koalicjantów do tzw. mniejszości blokującej.