Galeria zdjęć Agata Kulesza z córką Agata Kulesza z córką 1/5

Baranowski / AKPA

„Macierzyństwo to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza rola. Jest moim wielkim szczęściem, moją odpowiedzialnością. Ale rozumiem, że ktoś może nie chcieć mieć dzieci, może go męczyć macierzyństwo. Ludzie są różni, matki też” — podkreśliła w rozmowie z pismem „Zwierciadło”.

„Ja akurat jestem skonstruowana inaczej, może dlatego, że pochodzę z takiej rodziny, w której dzieci były bardzo ważne i dba się o siebie nawzajem. Ale rozumiem, że inni mogą się bać rodzicielstwa, odpychać je, wypierać. A jeszcze inni idą w to za bardzo, stają się nadopiekuńczy” — dodała.

Agata Kulesza z córką Agata Kulesza z córką 2/5

Paweł Wrzecion / MW Media

„Oczywiście, zdarzały się sytuacje, że ściągałam moją mamę czy teściów, żeby pomogli w opiece nad Marianką, ale gdybym stanęła przed wyborem, czy wyjechać do pracy na pół roku, czy zostać z nią, to nie miałabym cienia wątpliwości, co wybrać. Zostałabym. I czekałabym na to, co życie mi zafunduje, nie rezygnując, oczywiście, z zawodu, który uwielbiam” — mówiła aktorka w rozmowie ze „Zwierciadłem”.

Agata Kulesza z córką Agata Kulesza z córką 3/5

Jarosław Antoniak / MW Media

„Jeżeli córka mówi o matce, że jest jej przyjaciółką, albo odwrotnie, to jest to pierwsze wskazanie, jak to powiedziała kiedyś Kasia Miller, na terapię. Ja jestem jej mamą, a nie jej przyjaciółką, ona jest moją córką. Mamy bardzo dobrą relację, szczerze i otwarcie rozmawiamy. O pewnych rzeczach sobie opowiadamy, a o pewnych nie. Jak to matka z córką” — powiedziała gwiazda w wywiadzie dla „Co za tydzień”.

Z biegiem lat ich relacja się nie zmieniła. W rozmowie z serwisem Gazeta aktorka podkreśliła:

„Nigdy nie byłam matką, która musiała wszystko wiedzieć. Moja córka jest zaskakująca, ale nie w sposób, w który musiałabym ingerować. Choć pewnie także bywałam tym potworem, który pojawia się w historiach opowiadanych na terapii. Za swój sukces uważam jej słowa — powiedziała, że zawsze czuła się czyimś skarbem, kochana i ważna”.

Agata Kulesza Agata Kulesza 4/5

Andras Szilagyi / MW Media

„Kiedy rozpoznała, na czym polegają jej studia, powiedziała: »Weterynaria jest super, bo wiadomo, że zwierzę jest zbudowane tak i tak, a praca w tym zawodzie nie zależy od ocen innych«” — zdradziła aktorka w rozmowie z pismem „Zwierciadło”.

Agata Kulesza jest niezwykle dumna z dorosłej córki.

„Uważam, że wybrała wspaniały zawód, jest lekarzem weterynarii. Myślę, że gdyby wybrała mój zawód, to nie dość, że musiałaby się z nim mierzyć, to jeszcze musiałaby się mierzyć ze mną, jako swoją mamą w tym zawodzie. Więc cieszę się, że jej zainteresowania poszły w inną stronę” — przyznała w rozmowie z „Co za tydzień”.

Agata Kulesza Agata Kulesza 5/5

Andras Szilagyi / MW Media

„W życiu jestem jednak zupełnie inną matką niż te, które gram. […] Myślałam o tym, by zrobić listę osób, których matki już zagrałam. Bo to już naprawdę wiele nazwisk, ciągle jestem czyjąś mamą” — stwierdziła aktorka w „Halo, tu Polsat”.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych.

Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie, YouTubie i TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl