Zełenski zaczął bowiem wysuwać twierdzenia, że w przestrzeń powietrzną Ukrainy kilkakrotnie wtargnęły drony wywiadowcze, przypuszczalnie węgierskie.

Orban upomniał Zełenskiego


„Węgry są członkiem NATO i Unii Europejskiej. Ukraina już dawno upadłaby bez wsparcia tych dwóch organizacji. Panie prezydencie Zełenski, z całym szacunkiem, przestań nas napastować!” – napisał premier Węgier.


Przypomnijmy, że po agresji wojsk rosyjskich na Ukrainę Węgry udzieliły Ukrainie pomocy również poprzez przyjęcie i udzielenie pomocy uchodźcom wojennym. W sierpniu 2024 roku Budapeszt zmienił prawo i przeszedł na pomaganie Ukraińcom z terenów bezpośrednio dotkniętych inwazją.


twitter

Sybiha wyzywa rządzących Węgrami


Wcześniej szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha wyzywał rząd w Budapeszcie od „lokajów Kremla”. Na te słowa odpowiedział minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. „Węgry są suwerennym krajem, a rząd prowadzi suwerenną politykę. Robimy to, co służy interesom naszego narodu: chronimy bezpieczeństwa Węgrów i trzymamy się z dala od wojny toczącej się za ich plecami. Rozumiem więc rozczarowanie ukraińskiego ministra spraw zagranicznych: jak dotąd nie udało im się wciągnąć nas w swoją wojnę i niezależnie od tego, jak prowokacyjne są jego wypowiedzi, nie odniosą sukcesu również w przyszłości – przypomniał.


Andrij Sybiha niedawno ponowił prośbę, żeby Polska zestrzeliwała rosyjskie drony i rakiety nad terytorium Ukrainy.

Ukraińcy trzykrotnie zaatakowali rosyjski rurociąg Przyjaźń, który zaopatruje w ropę naftową Węgry


We wcześniejszym piątkowym wpisie Szijjarto wyraził ocenę, że Kijów prowadzi politykę antywęgierską. „Społeczność węgierska na Zakarpaciu została pozbawiona praw, Węgier został pobity na śmierć podczas przymusowego poboru, zaatakowano rurociąg naftowy, niezbędny dla bezpieczeństwa dostaw energii dla Węgier, a teraz węgierscy dowódcy wojskowi mają zakaz wjazdu na Ukrainę. W zamian oczekują naszego wsparcia dla ich członkostwa w UE? Oni nie mogą mówić poważnie” – napisał.